Kim bardziej wolicie grać dorosłym czy małym Linkiem??

[Deedlith_Anthy]

Właśnie w mandze i wtej książce(są one OFICJALNE, z akceptacją Ninny) widać, że Link kocha Zeldę. Koniec owej książki brzmi tak
"PAGE 106:

Tears rolled down Zelda's cheeks as she realised she might never see Link again.
"When peace returns to Hyrule, it will be time for us to say good-bye. You must return to your home, transform back into a child, and regain your lost time," Zelda said.
Bringing the Ocarina of Time to her lips, she began to play. Link, engulfed in a blue light, was transported back in time as he bade Zelda farewell.
"I must remain here, with the other Sages," Zelda said.
With a flash, Link materialized in the Temple of Time. Although a child once more, he still had his memories of when he'd been a teenager, and of his new-found love for Princess Zelda.
But as the Hylians, Kokiris, Gerudos, Gorons, and Zoras gathered to rejoice, the Sages worked on their magic plans to restore happiness to Zelda and Link. These two heroes were destined to be together, and the Sages would see to it they would reunite one day!
"
Aby nie było, że sobie zmyślam-proszę, tutaj książka dla fanów Okaryny

[Kaczor]

Już powoli odbiegacie od tematu . Przypominam, że nie rozmawiamy tu o sprawach miłosnych Linka .

[Deedlith_Anthy]

Oki, sorki^^"Nie powtórzy sie więcej.
Mam jeszcze jeden powód, żeby lubić dorosłego Linka: wykazuję mimo wszystko więcej emocji niż młodziutki...Strach, coś na kształt zdziwienia...I inne, których nie pamiętam. Starszy jest *odrobinę* normalniejszy niż Young.

[Squall]

Wlasnie w WW i Oot najgorsza jest gra malym linkiem i pod tym wzgledem Tp zadzi(moze troche Off top ale mówie o linkach w danych Zeldach).

[MasterLink]

Ej mały link też jest fajny

[Trish]

No moze i jest fajny, ale jedna niejednokroś utrudnia gre, bądź zniechęca do niej :/

[Deedlith_Anthy]

Nie no, zniechęca...To już gruba przesada.Nie jest tak źle-poziomy małego Linka dobrze wprowadzają w klimat gry, powoli pogłębiają poziom trudności...Dzięki temu łatwiej jest grać w Zeldę-wiesz później, czego się możesz spodziewać....No ale "Lepsze jest wrogiem dobrego"
Ostatnio nasunęła mi się jedna rzecz-pewnie to nadinterpretacja, ale...Świat małego Linka jest światem późniejszego dzieciństwa-jeszcze pogodnym i kolorowym, ale który ma się powoli ku końcowi...Świat dorosłego Linka jest ponury, widać ciemniejsze strony życia, ale nadal jest kilka ostoi spokoju...Taki "świat trudnego dojrzewania". Szczerze mówiąc bardzo lubię małego Linka za jego Hyrule, bo można w nim odpocząć od późniejszego mroku, który choć jest ciekawy, męczy..Bo czym byłby mrok bez światła?
Wolę dorosłego Linka, ale nie uważam, że mały jest do kitu. Jest tylko trochę mniej fajny...Zresztą tak samo bym go lubiła, gdyby nie jego krótkie nog-_-"

[Trish]

A wiesz że to całkiem trafne spostrzeżenie?Właściwie to nigdy sie sama nie zastanawialam nad psychologia gier w które gram, a moze sie okazać ze to powazny bład, a wracają do tematu, ,może troszke przesadziłam, ale moge sie z tobą zgodzić ze mały linka ma zakrótkie nóżki ::P

[ Dodano: Czw 17 Maj, 2007 ]
A właśnie przypomniało mi sie, małym link w Hyrule można odpoczac pod warunkiem z enie jest noc oO

[Malonka]

Czy ja wiem, obaj są cool.

[Kruppol]

[ Dodano: Czw 17 Maj, 2007 ]
A właśnie przypomniało mi sie, małym link w Hyrule można odpoczac pod warunkiem z enie jest noc oO

Taa a jak Wracając do tematu:

Duży link rulez

[Crazy]

Po prostu, zosteje na noc w mieście.

[Trish]

Normalnie, stanąc i stać...a jak jest noc to wtedy albo wejśc do wody, albo zostać w zamku, albo zagrac sun song

[Kruppol]

LOL On nie zasypia tylko Przyspiesza czas przez ten czas^^A jak stane to tak czy siak bendzie stać no nie a na rynku czas sie zatrzymuje chyba ze przy hyrule castle

[Maco]

Ja lubię być małym linkiem bo tak

[hitex]

Wole dużego, mały ma dziwny głos