Zelda Central

Więc ściągnołem save z Zelda Centaral przeszłem Ganona(czy jak mu tam)
Napisy...
napisy..
napisy.
KONIEC(wreszcie )
Noi myśle ale bedzie jazda
a tu koniec... i koniec czekałem 15 min i koniec :evil:
Reset gierki i zaczynam DUŻYM Lenkiem tam dzie poprzednio...... :evil: :evil: :evil:

Wybacz, ale nie kapuje, gdzie twój problem. Przeszedłeś gre i możesz grać dalej :evil:

Normlka...

JA miałem tak samo w TLOZ:MM, przenies save od zeldy...
Jak chcesz grac od tego momentu, przenies save do romu z powrotem...

TO POWINNO POMÓC!(Nie gwarantuję)

Eee... Ja też nie kumam o co biega...

Gosciowi biega o pomarańczowy ekran na samym koncu gry to normalne, tak jest w też w Super Mario 64...

nie tylko jak pisze The End to jest cay czas a jak zresetuje to dalej jestem dużym linkiem w świątyni czasu(zapisałem tam gre)

a to zle? mi sie wydaje ze tak powinno byc.

Bo tak powinno być To chodzi o to, że nawet jak przejdziesz gre (będzie napis THE END) to możesz "odsavevovać" i odkrywać sekret oraz pokonać jeszcze raz Ganona...

Bylo by nudno jak by sie pokonalo Ganona tylko raz. Lepiej jest jak sie nie zapisuje save i mozna go rozwalac ile sie chce, bo jak bys juz all sekrety odkryl to cos by robil