Zelda Central

Takiego tematu jeszcze chyba nie było.Wybierajcie waszego ulubionego pół-bossa??
Etc.Dead Hand jest uwazany przez jednych jako zwykły boss,inni znowu uwazaja go jako pół bossa,ostatecznie pozwoliłem se go umiescic,bo raczej nigdy nie jest wspominany przy gł bossach.
Co do Ganondorfa on tez jest pół bossem,prawdziwym bossem jest jego własciwa forma Ganon mimo ze jest łatwiejsza Umiesciłem go równiez.To chyab wszysyc z tych których zapamietałem.Glosujcie

Ja stawiam na tego metalowego pedzia ze świątyni ducha . Znowu co do dark linka to sam nie wiem, ale za bardzo go nie lubię, no bo zupełnie nie wiedziałem jak go pokonać .

Dark Link, fajnie sie z nim walczy D:

Też Dark Link, chociaż się z gnojkiem sporo użerałem zwłaszcza jak mnie blokował.

To naucz się uderzać XD ... Za pierwszym razem z typem walczylem góra 2minuty Oo

Ja wybrałem Iron Knuckle. Może mocno przywalić .

Wybieram dark Linka, ale Iron Knucles też mi się podoba.

Dark Link, ale sie z nim na początku męczyłem

Oczywiscie Dark Link

Oczywiscie wybieram równiez Dark Linka tak jak i wiekszosc,jedna z najbardziej wymagających postaci.Na samym poczatku robił niezłe wrazenie i za pierwszym razem jak przechodziłem ooT to sprawił mi nie lada trudności w koncu walczyc ze swoim cieniem,który ma zdolnosci takie jak my wymagało to wtedy sporego poświecenia czasu,ale ostatecznie wygrałem z 3 sercami (Gdyby mi emu chodził zapodałbym koda i walczył z kilkoma dark linkami to było by wyzwanie)
Iron knuckle rowniez świetny zawodnik,silny ma dobry zasięg i do tego całkiem wytrzymały ale za wolny i to jest jego duzy minus juz takich trudnosci mi nie sprawił.Choc wersje ulepszone w wieży ganona juz takie banalne na początku nie były w grupie stanowia potęge i potrafia niezle wkurzyc.
Btw głosów na dark linka powinno byc wiecej Ktos chyba nie zagłosował

No to jak kogoś brakuje to moim głosem to zrekompensuję. Stawiam oczywiście na Dark Linka, gdyż jest to chyba najbardziej wymagający z Pół-Boss'ów, a nawet samych Boss'ów.

Iron Knuckle i niema mocnych!!

Mi oczywiście Zelazokostny z świątyni ducha, chociaż także lubie walczyć z Dead Hand'em. A Gangsta niewiem, czy Ganondorfa to można tak łatwo do minibossów zaliczyć :mrgreen:

Nooo dla mnie raczej nieeeee. Ganondorf i Ganon to są bossowie, no bo np. zobaczcie, że jak się zaczyna boss no to zawsze się pokazuje napis jaki to boss i kim jest i przy bossach jest dynamiczniejsza i taka wogóle inna muzyka.

flare dance strasznie lubię z nim sie bić bo wreszcie używa 100% harpuna