Strona 1 z 1

Majora mask

: 16 lipca 07, 09:52
autor: DawiD1500
Wiecie co do tytułu MM grałem ale troche pokrencona ta gra ;] wogóle zatraciła ducha zeldy tzn zagadki ok i inne dugeony , ale fabula , jak sama nazwa wskazuje Zelda - chyba nie musze mówić co to za postać ;] ksieżniczka hyrule , niom więnc uważam że brakuje w tej czesci jej i nie chodzi o uratowanie kśieżniczki tylko o planete przed kśieżycem troche dziwan fabuła a co wy sądzicie ?

: 16 lipca 07, 10:08
autor: Deedlith_Anthy
Uważam, że to jedna z lepszych części, ze świetną fabułą. Nie uważam, żeby zatraciła ducha Zeldy-jest inna, ale nadal dzięki muzyce i postaciom czuć jaka to gra :D Księżniczka pojawia się na sekundę...
Dobrze, że była inna fabuła, bo ile można męczyć ten sam schemat? No i niesamowity jest świat Terminy-taki...żywy.Żałuję jednej rzeczy-że Happy mask Salesman nie chodzi sobie po mieście. Fajnie by go było zobaczyć pijącego mleko z rancza Romani czy wkurzającego Anju. Ciekawa z niego była postać.

: 16 lipca 07, 12:02
autor: Kruppol
Deedlith_Anthy pisze:Księżniczka pojawia się na sekundę...
Naprawde kiedy?? :o :shock: jakoś sobie nie przypominam..

[ Dodano: Pon 16 Lip, 2007 ]
Uważam że to jedna z najlepszych i najtrudniejszych częsci i nie sądze żeby traciła swoje atuty z poprzednich częsci.A fabuła jest wprost doskonała

: 16 lipca 07, 12:35
autor: nokash
DawiD1500, nie zapominaj że to nie jedyna cześć serii w której nie mamy do czynienia z zeldą. np La też odbiega od schematu w jakiś swój sposób a jest przecież przez niektórych uważaną za najlepszą zeldę a juz napewno gameboyową. a co do MM to wspaniała gra . dobrze że odbiega od schematu mimo że zachowuje klimat to jednak nadal wiesz że jest to stara poczciwa zelda.

: 16 lipca 07, 15:57
autor: Deedlith_Anthy
Kruppol-kiedy otrzymujemy w Okarynę czasu , "przypomina" nam Pieśń Czasu. Pada wtedy słynne "This reminds me of us...". Mogę spróbować dac screena(o ile znajdę w sieci).
Ok, wysłuże się jak zwykle niezawodnym Overthrown.nu/link

Narrator: ...Suddenly, memories of Princess Zelda come rushing back to you...

Zelda: You are already leaving this land of Hyrule, aren't you? Even though it was a short time, I feel like I've known you forever. I'll never forget the days we spent together in Hyrule... And I believe in my heart that a day will come when I shall meet you again... Until that day comes, please... Take this...

(gives Link the Ocarina of Time)

Zelda: I am praying...

I am praying that your journey be a safe one. If something should happen to you, remember this song...

This reminds me of us...

(plays Song of Time)

Narrator: You remembered the Song of Time!

This melody, lingering on the edges of your mind, is a song of memories of Princess Zelda.

W LA Zelda jest duchowo obecna, pod postacią Marin.

: 16 lipca 07, 19:17
autor: nokash
W LA Zelda jest duchowo obecna, pod postacią Marin.

wiedziałem że ktoś to powie i ja sie z tym zgadzam ale jednak to zawsze duchowo co daje przekonanie i namacalny dowód że zelda nie wystepuje w LA

: 17 lipca 07, 18:59
autor: Deedlith_Anthy
To ujmijmy to inaczej: Zelda tylko częściowo się tam pojawia, ale nie można powiedzieć, że nie ma jej tam kompletnie :wink: Więc w każdej części Zelda w jakiś sposób się pojawia.

: 17 lipca 07, 20:27
autor: MasterLink
Majora's Mask bardzo udana część - może odbiega trochę od schematu, ale to Zelda
i trzyma klimat.

: 18 lipca 07, 09:04
autor: Deedlith_Anthy
Ja bym chętnie zobaczyła więcej takich Zeld-mogą być w Hyrule, ale żeby NPC byli tak rozbudowani...Byłoby super wtedy.

: 18 lipca 07, 13:07
autor: nokash
Deedlith_Anthy pisze:Ja bym chętnie zobaczyła więcej takich Zeld-mogą być w Hyrule, ale żeby NPC byli tak rozbudowani...Byłoby super wtedy.

tak podpisuje się. więcej takich innych zeld. troche dziwne że cały czas już przez te kilkanascie (nie licząc tych kilku) częsci przygody linka tocza sie w jednym miejscu w hyrule. ileż można explorować jedną i tą sama wioskę :D

: 18 lipca 07, 21:11
autor: Deedlith_Anthy
Jak już gdzie indziej pisałam: dobrze, że z fabułą już w Zeldach coś zaczęło się ruszać...Bo dopiero by było, gdyby nadal była tak prosta jak w pierwszej części :D
Dla mnie Zelda nie musi dziać sie tylko i wyłącznie w Hyrule-mogą także inne krainy się przewijać, byleby był ten charakterystyczny "Zeldowy klimat"-taki, że ciągle wiesz, że to naprawdę Zelda, a nie jakaś inna gra.

: 19 lipca 07, 16:04
autor: nokash
Deedlith_Anthy pisze:Jak już gdzie indziej pisałam: dobrze, że z fabułą już w Zeldach coś zaczęło się ruszać...Bo dopiero by było, gdyby nadal była tak prosta jak w pierwszej części :D
Dla mnie Zelda nie musi dziać sie tylko i wyłącznie w Hyrule-mogą także inne krainy się przewijać, byleby był ten charakterystyczny "Zeldowy klimat"-taki, że ciągle wiesz, że to naprawdę Zelda, a nie jakaś inna gra.

...o to to to. własnie o to mi chodzi to nie musi być hyrule to nie musi być lake hylia i kakariko vilage by zelda była zeldą...

: 20 lipca 07, 10:57
autor: Deedlith_Anthy
Fajnie, jak te miejsca gdzieś sie przewijają i oczywiście nie mogą one zniknąć całkowicie z serii...Ale inne krainy byłyby super. Może kolejny Link na skutek działań Ganona urodziłby sie po "złej stronie barykady" i najpierw działał z Ganonem, a potem zdałby sobie sprawę co naprawde powinien robić? Mieszkałby z Gerudo, mimo że byłby narodowości hyliańskiej.
Majora's Mask jest również dlatego genialna, że nie walczymy z Bardzo Złym I Be Ganondorfem, tylko zagubionym, samotnym dzieckiem i duchem, który je opętał.
Ach i genialne są nindżasy Ikany, czyli niezastąpieni Garo-czyżby pierwowzór wygladu Subrosian? :D Zawsze będe pamietać tekst, który wypowiadają przed śmiercią...Nie mówiąc o ich samobójczym przywódcy.