Zelda Central

mam problem jestem w woodfall temple i zabilam juz te wazki i mam kompas zaswiecilam wszedzie ogien i nie moge wyskoczyc na te platformy po prawej a jak juz mi sie udalo wyskoczyc bo wystrzelilam sie maska bombowa to okazalo sie ze trzeba spalic pajeczyne a z ogniem nie dale rady wyskoczyc bo spadam do wody to nie powinno byc takie trudne czy ktos mi pomoze prosze

Nie znasz regulaminu.

Zobacz w solucji, tam chyba jest coś na ten temat :>

Za bardzo nie pamiętam, tam może trzeba strzelić z łuku ognistą strzałą?
Jak nie, to oddajemy go do solucji

eviltwin1, ale ja gram wedlug solucji i juz tydzien tam sie mecze przeciesz jakos kazdy kto gra to przechodzi to dziwne ze ja mam problem

Katarzyna.123g, Dasz radę. Tak się często zdarza że szukasz czegoś co lezy pod stopami. Postaraj się przejść jeszcze raz od początku dungeon może znajdziesz błąd. Cierpliwości

Sprobuj z króliczym nakryciem
chyba się lepiej skacze , (nie wiem może mis się tylko tak wydaje)

nie wydaje ci sie Bl@ster ja przechodzilem cala i z woodfall nie mialem problemu teraz juz nie pamietam bo kiedy to bylo... ale jezeli teraz nie wiesz co i jak to wspolczucia jak dojdziesz do temple wody jek bedziesz zora (niepamietam jak sie to temple nazywalo, chyba bigfall czy jakos tak ) tam to nawet ja sie zaciolem i potem juz przestalem grac...