Utknąłem!!!
Moderator: Moderatorzy
Utknąłem!!!
Jak mam pokonać stwora z pustynnego świata?? On sie zwie niejako SKELETULOR?? Z góry dzięki i pozdrawiam
-
- Zora
- Posty: 500
- Rejestracja: 23 czerwca 06, 09:36
W tej walce są dwie rundy. (chyba z małą przerwą? Nie pamiętam teraz dokładnie...)
W pierwszej trzeba jechać spinnerem wokół areny, odskakiwać i atakować spinnerem kręgi bossa. Tylko te szkielety są trochę denerwujące, bo mogą blokować drogę... >:I
A w drugiej rundzie piasek znika i musimy jechać w okół tej kolumny. Przeskakujemy z kolumny na ścianę i ze ściany na kolumnę, by ominąć jego kule, a jak głowa będzie blisko, to przeskoczyć na drugą stronę. W tedy spadnie i trzeba polecieć za nim i uderzać w miecz na czole.
W pierwszej trzeba jechać spinnerem wokół areny, odskakiwać i atakować spinnerem kręgi bossa. Tylko te szkielety są trochę denerwujące, bo mogą blokować drogę... >:I
A w drugiej rundzie piasek znika i musimy jechać w okół tej kolumny. Przeskakujemy z kolumny na ścianę i ze ściany na kolumnę, by ominąć jego kule, a jak głowa będzie blisko, to przeskoczyć na drugą stronę. W tedy spadnie i trzeba polecieć za nim i uderzać w miecz na czole.
A nie lepiej czytać dialogi? Co to za przyjemność z grania, gdy co 5 minut pytasz w internecie, co masz robić dalej?
A jeśli nie znasz angielskiego, to zawsze można grać ze słownikiem i chociaż próbować coś zrozumieć. Kiedyś tak robiłem, i to tylko podnosiło przyjemność z grania. Chyba że wolisz, żeby ciągle cię ktoś prowadził za rączkę...
A jeśli nie znasz angielskiego, to zawsze można grać ze słownikiem i chociaż próbować coś zrozumieć. Kiedyś tak robiłem, i to tylko podnosiło przyjemność z grania. Chyba że wolisz, żeby ciągle cię ktoś prowadził za rączkę...
~Burn the land and boil the sea
You can't take the sky from me~
You can't take the sky from me~
Wertyp pisze:A nie lepiej czytać dialogi? Co to za przyjemność z grania, gdy co 5 minut pytasz w internecie, co masz robić dalej?
A jeśli nie znasz angielskiego, to zawsze można grać ze słownikiem i chociaż próbować coś zrozumieć. Kiedyś tak robiłem, i to tylko podnosiło przyjemność z grania. Chyba że wolisz, żeby ciągle cię ktoś prowadził za rączkę...
biore przyjemnoasc z grania ale nie lubie lowic i co do slownika to ja mam gre w jezyku niemieckim i tak nieraz jak czytam co tu jest pisane w jakiej krainie to u mnie i tak ona ma inna nazwe np tam gdzie mam lowic rybe to jest ZORA-HÖHLE a nie jak w angielskim Zora's Domain
- Mada12
- Demon King Malladus
- Posty: 279
- Rejestracja: 31 lipca 05, 18:41
- Lokalizacja: Ordon
- Kontaktowanie:
Jak nie mozesz sobie poradzic po niemiecku to se zmien na angielski i bedzie spoko. Ja gralem po niemiecku i trudnosci mi nazwy nie robily...
Co do haczyka, idziesz do Kakariko-cmentarz-zrodelko za cmetarzem-rozmawiasz z mlodym i ci daje haczyk. Ty nia lowisz tam gdzie trzeba, jak zlapiesz i rybcia skacze to przemiana w wilka, wachasz rybcie i wiesz co dalej...
Co do haczyka, idziesz do Kakariko-cmentarz-zrodelko za cmetarzem-rozmawiasz z mlodym i ci daje haczyk. Ty nia lowisz tam gdzie trzeba, jak zlapiesz i rybcia skacze to przemiana w wilka, wachasz rybcie i wiesz co dalej...
Moja galeryja --> http://mada12.deviantart.com
Wróć do „Legend of Zelda: Twilight Princess”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości