Nareszcie ją mam !!!
Moderator: Moderatorzy
Ja mam swoją Zelde od 3 dni, jestem świeżutko po 2 dungeonie i co mogę powiedzieć... Gra jest następcą OoT i jest godna tego tytułu dlatego, że jest lepsza. Podkreślam ze pierwsza Zelda z jaką wogóle się styknąłem to było OoT. Ale ja potrafie się kierować obiektywnie a nie jak to większość: Osoba grajaca najpierw w OoT - "WW to badziewie, OoT bije ją na głowe" - teraz moje zdanie, owszem OoT jest lepsze od WW ale nie że zaraz bije.
osoba grajaca najpierw w WW - "OoT fajne, ale WW lepsze, w OoT jakaś gówniana grafika i wogóle" - to jest typowa wypowiedz, jest błedna.
A teraz wyjaśniam dlaczego uważam (po 2 dungeonach) że TP jest lepsze od OoT ( w nie wielkiej mierze acz kolwiek jest ). Mianowicie grając w OoT dostawaliśmy dawkę jakby... narkotyku. Im dlużej gralismy tym bardziej tracilismy kontakt ze światem rzeczywistym i przenosiliśmy się w świat Hyrule, są momenty że czujemy się jakbyśmy byli w środku i z każdym naszym bohaterskim czynem odczuwany pewne uczucie o którym powiem potem. Grając w TP dokładnie dawkę tego samego co w OoT (co mnie cholernie zaskoczyło po tym jak WW okazał się... bardzo dobry (dla tych co nie rozumieją... OoT nie była bardzo dobra, była mistrzowska)). Kiedy zanurzamy się w świat [shadow=indigo]Twlilight Princess[/shadow]... ah... te uczucie. Chocby po pierwszym dungeonie, powiedzcie mi sami co poniektorzy [ spojler ] co czuliście po pojedynku na moście? Bo ja czułęm się niesamowicie. [ /spoiler ] Dostajemy kolejną daweczke narkotyku gdzie zaczynamy się czuć jak Link, jak bohater, dostajemy te wspaniałe uczucie - uczucie[glow=cyan] Chwały![/glow] Czujemy się jak ktoś w kim wszyscy pokładają nadzieje, a walki dają adrenalinke i sam czasami aż mam ochotę krzyknać te coś w rodzaju "[glow=green]Khyaaaa![/glow]" w momencie gdy link dobija ofiarę... ta gra rzuca na kolana tak jak to robiła [glow=red]OoT[/glow].
[glow=violet]Zelda Twilight Princess[/glow] to jest wspaniała, ogrmona i potężna [glow=yellow]Zelda[/glow], i dziękuję za nią panu Miyamoto oraz reszcie z firmy Nintendo.
Dzięki
Pozdro.
osoba grajaca najpierw w WW - "OoT fajne, ale WW lepsze, w OoT jakaś gówniana grafika i wogóle" - to jest typowa wypowiedz, jest błedna.
A teraz wyjaśniam dlaczego uważam (po 2 dungeonach) że TP jest lepsze od OoT ( w nie wielkiej mierze acz kolwiek jest ). Mianowicie grając w OoT dostawaliśmy dawkę jakby... narkotyku. Im dlużej gralismy tym bardziej tracilismy kontakt ze światem rzeczywistym i przenosiliśmy się w świat Hyrule, są momenty że czujemy się jakbyśmy byli w środku i z każdym naszym bohaterskim czynem odczuwany pewne uczucie o którym powiem potem. Grając w TP dokładnie dawkę tego samego co w OoT (co mnie cholernie zaskoczyło po tym jak WW okazał się... bardzo dobry (dla tych co nie rozumieją... OoT nie była bardzo dobra, była mistrzowska)). Kiedy zanurzamy się w świat [shadow=indigo]Twlilight Princess[/shadow]... ah... te uczucie. Chocby po pierwszym dungeonie, powiedzcie mi sami co poniektorzy [ spojler ] co czuliście po pojedynku na moście? Bo ja czułęm się niesamowicie. [ /spoiler ] Dostajemy kolejną daweczke narkotyku gdzie zaczynamy się czuć jak Link, jak bohater, dostajemy te wspaniałe uczucie - uczucie[glow=cyan] Chwały![/glow] Czujemy się jak ktoś w kim wszyscy pokładają nadzieje, a walki dają adrenalinke i sam czasami aż mam ochotę krzyknać te coś w rodzaju "[glow=green]Khyaaaa![/glow]" w momencie gdy link dobija ofiarę... ta gra rzuca na kolana tak jak to robiła [glow=red]OoT[/glow].
[glow=violet]Zelda Twilight Princess[/glow] to jest wspaniała, ogrmona i potężna [glow=yellow]Zelda[/glow], i dziękuję za nią panu Miyamoto oraz reszcie z firmy Nintendo.
Dzięki
Pozdro.
Ostatnio zmieniony 28 lutego 07, 20:56 przez pablo1517, łącznie zmieniany 2 razy.
Szczerze mówiąc klimat w TP jest lepszy niż klimat w innych Zeldach.
W TP jest lepszy klimat niż w OoT.
A co do gier to odpowiedź brzmi: i to i to.
W TP jest lepszy klimat niż w OoT.
A co do gier to odpowiedź brzmi: i to i to.
Ostatnio zmieniony 10 marca 07, 20:57 przez anmarolka, łącznie zmieniany 1 raz.
anmarolka pisze:Szczerze mówiąc klimat w TP jest leprzy niż klimat w innych Zeldach.
W TP jest leprzy klimat niż w OoT.
A co do gier to odpowiedź brzmi: i to i to.
ta jasne... pomylić, raczej wątpie by szło sie mylnać 2 razy z rzędu. Aha... i to nie jest uznawane jako literówka a ortograf.
Pokaż, jakie gry do tąd skleciłeś ?
- master sword
- Goron
- Posty: 195
- Rejestracja: 6 lipca 07, 11:23
- Lokalizacja: kakaraiko viliage
Ja nie mam jeszcze ani Zedy ani Wii choć będę ją miał w ciągu ok. 5 miesięcy. szkoda w całej grze "dla mnie" tylko tego, ze Link jest praworęczny i podobno mapa odwrócona. Mam nadzieję ,że w kolejnej odsłonie wszystko się poprawi.(dla tej gry to mogę nawet stać się leworęczny z miejsca )
PS i BTW - Cieszę się twoim szczęściem z posiadania TP:D
PS i BTW - Cieszę się twoim szczęściem z posiadania TP:D
-
- Zora
- Posty: 500
- Rejestracja: 23 czerwca 06, 09:36
- MasterLink
- Administrator
- Posty: 2775
- Rejestracja: 20 lutego 07, 23:46
- Lokalizacja: Outer Hyrule
- Kontaktowanie:
Wondercrow pisze:Wersja TP na Wii jest wersja "lustrzana", tzn. wzystko jest odwrocone. A to dlatego, ze wiekszosc ludzi jest praworeczna (10% mezczyzn i 8% kobiet jest leworecznych, czy jakos tak) i by im sie lepiej gralo
To chodzi oto, że każdy trzyma wiilota w prawej ręce i żeby się zgrało Link też musi być praworęczny w Zeldzie TP na Wii. Nunchuck (gruchę) trzyma się w lewej ręce bo prawą byłoby niewygodnie sterować.
“Whe̷n̶e͡ver̡ there͞ is a me͡ȩtįn͟g, ̕a ͘p̷ar̴ti͢ng҉ ͠sh̷all folĺow. But ̵th͘at pa͠r̀t͟i̕ng ҉n̛eed̡s ͟ņo͝t last̕ ́fo̧r̛ev͘eŗ. ͜
͞ ̛W̢het̕he͟ŗ a̕ ́p̴ar͡t̴i̴ng͡ bé f͢ore̴v͜e͘r͟ ̶or͝ ̧mere͡l̕ý ̡for ͜a sho͟r͡t wh͞il̶e.͜.̧. t͝h̕at̴ i̵s ưp̛ ͡to҉ y҉óu.”͟
Wróć do „Legend of Zelda: Twilight Princess”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości