Zelda Central

Spróbujmy podyskutować o błędach/bugach w grach. Powstają coraz to nowe gry, w coraz lepszej jakości. Ale zobaczcie w każdej prędzej, czy później odnajdujemy jakieś błędy, mniejsze lub większe. A przecież wcześniej są one testowane przez testerów. Czy na prawdę nie da się wypuścić gry bez błędów Co w o tym myślicie

wdług mnie jak by sie bardzo postarali nad grą to by zrobili gre idealna napewno da się zrobic gre bez błędów ale to napewno kiedys tak bedzie ze zrobią gre idealną.Tak myślę

Nu, ale w bledach tkwi cala zabawa, nie? >xD
Poza tym, testerzy nie potrafia wypatrzec wszystkich bledow, a te ktore wypatrza sa naprawiane. hmmh...

No tak, ale w niektórych grach zostają błędy tak wielkie, że po prostu gały wychodzą ze zdziwienia, że nie zostały one usunięte.

Wondercrow pisze:Poza tym, testerzy nie potrafia wypatrzec wszystkich bledow, a te ktore wypatrza sa naprawiane.

Nie mów, że testerzy Twilight Princess nie wypatrzyli tego nieszczęsnego kaptura, który przenika przez Linka, bo trudno tego nie zauważyć

SebastianL92 pisze:No tak, ale w niektórych grach zostają błędy tak wielkie, że po prostu gały wychodzą ze zdziwienia, że nie zostały one usunięte.

No właśnie. Autorzy w TP postarali się o drobne szczegóły w grze (które IMO robią wrażenie), a zostawili tak banalną rzecz jak przenikający kaptur głównego bohatera >>;

Błędy w grach zawsze były i zawszę będą im towarzyszyć. Nie da się zrobić gry idealnej, pozbawionej choć najmniejszej skazy. Tester nie może sprawdzić wszystkiego, stanąć w każdym dozwolonym miejscu pod czas gry i sprawdzić czy nie wystąpi tam błąd. Każdy gracz się już przyzwyczaił, że gra to również błędy... na pewno nawet taka produkcja jak Crysis nie obejdzie się bez mniejszych lub większych błędów. A po za tym czym by była gra bez np. małego błędu ułatwiającego grę Oczywiście można robić ciągłe patche do gier, ale załatanie wszystkiego mogło by trochę potrwać i było by chyba mało opłacalne.
A więc tak: gra + błędy = wieczna para

Nie sądzę żeby błędy w grach zniknęły. W grze prędzej czy później zostaną one wykryte przez samych graczy. Błędy/bugi to po prostu niedopatrzenia ze strony autorów, może gdyby twórcy bardziej się postarali to nie byłoby o błędach nawet mowy. A przenikający kaptur Linka w TP, to chyba trzeba być ślepym żeby tego nie zauważyć.

grzyb11115 pisze:A więc tak: gra + błędy = wieczna para

Właśnie

Nie mów, że testerzy Twilight Princess nie wypatrzyli tego nieszczęsnego kaptura, który przenika przez Linka, bo trudno tego nie zauważyć

Jesli chodzi o TP, to mnie nie pytac ^^''''

W sumie, to czasami jest nawet fajnie >xD Ostatnio widzialam video, na ktorym koles gral w Mario i w pewnym momencie jak wszedl na platforme, to przeszedl przez sciane XD Ale potem i tak zlecial w przepasc ~~' A tak sie meczyl, zeby sie tam dostac... No, ale coz XD

Wondercrow pisze:W sumie, to czasami jest nawet fajnie >xD Ostatnio widzialam video, na ktorym koles gral w Mario i w pewnym momencie jak wszedl na platforme, to przeszedl przez sciane XD Ale potem i tak zlecial w przepasc ~~' A tak sie meczyl, zeby sie tam dostac... No, ale coz XD

Fajnie fajnie, ale z błędami w grach to tak jak w życiu, jeden błąd i może być GAME OVER na zawsze, trzeba o tym pamiętać

Fajnie fajnie, ale z błędami w grach to tak jak w życiu, jeden błąd i może być GAME OVER na zawsze, trzeba o tym pamiętać

Otóż to i takie błędy mnie wkurzają najbardziej.