Zelda Central

No koledzy i kolezanki rok 2007 za pasem, a jakie macie postanowienia na nowy 2008 rok?
Ja na przyklad od nowego roku (wstyd sie przyznac ) mam zamiar ograniczyc (moze nawet zucic ) palenie (no co wolny kraj ) i co najwazniejsze troche wiecej sie uczyc, a mniej grac (no niestety kiedys trzeba ). Jakie sa wasze postanowienia?

Więcej ćwiczyć. Minimum 3 treningi na tydzień+ basen 2 razy w tygodniu.

Moje postanowienie to granie w PH.

A moje to, aby mnie pić alkoholu, bo zbyt często mi się to zdarza

ganon pisze:Moje postanowienie to granie w PH.

ale postanowienie cos mi sie zdaje ze daleko z takimi postanowieniami nie zajedziesz

Postanowienia??
- Nie palić. Nigdy, przenigdy - to właściwie jest moje postanowienie na całe życie, złożone już parę lat temu. W każdym razie co roku je sobie uaktualniam. To samo z narkotykami.
- Więcej ćwiczyć - Ech... To jest wstydliwe. Zauważyłem ostatnio, że mój brzuch zaczął się niebezpiecznie rozrastać, a mięśni na rękach niewiele... Muszę się za siebie wziąć, bo inaczej będę miał sylwetkę Mario (chociaż niski nie jestem ). A co się wiąże z tym postanowieniem - mniej jeść...
- Nauczyć się rysować Ostatnio wyszukuję w internecie kursy rysowania, ćwiczę około dwie godziny dziennie, efekty są całkiem, całkiem, choć do nazywania siebie rysownikiem mi jeszcze daleko. Zobaczymy...
- Nauczyć się grać na gitarze - Praktycznie to samo co wyżej Od dawna mnie ten instrument fascynuje, a nie potrafię z niego wydobyć porządnego dźwięku. Chyba zacznę chodzić na korepetycje do kuzyna, który myśli już o graniu koncertów

Wertyp pisze:- Więcej ćwiczyć - Ech... To jest wstydliwe. Zauważyłem ostatnio, że mój brzuch zaczął się niebezpiecznie rozrastać, a mięśni na rękach niewiele... Muszę się za siebie wziąć, bo inaczej będę miał sylwetkę Mario (chociaż niski nie jestem ). A co się wiąże z tym postanowieniem - mniej jeść...

Oj, faktycznie sie zaniedbywałeś

Wertyp pisze:Nie palić. Nigdy, przenigdy - to właściwie jest moje postanowienie na całe życie, złożone już parę lat temu. W każdym razie co roku je sobie uaktualniam. To samo z narkotykami.

Tak samo .

A moje to, aby mnie pić alkoholu, bo zbyt często mi się to zdarza

Wręcz przeciwnie ;p

Hehe, więcej ćwiczyć - przez ostatnie miesiące trochę się zasiedziałem przed konsolą itp.
Kondycja jest najważniejsza. ;p

EDIT:

Wertyp pisze:Nie palić. Nigdy, przenigdy - to właściwie jest moje postanowienie na całe życie, złożone już parę lat temu. W każdym razie co roku je sobie uaktualniam. To samo z narkotykami.

Tak samo ja.

Słyszałem, że np. grając w boks na Wii przez godzinę można sporo kalorii spalić
Czy to prawda, nie wiem, ale można spróbować Przyjemne z pożytecznym
A może tak spróbować namówić rodziców na kupno Wii Fit? Kiedy to właściwie wyjdzie w Europie? xD
Whatever, jak zrobi się cieplej zaczynam uprawiać jogging

Wertyp pisze:- Nie palić. Nigdy, przenigdy - to właściwie jest moje postanowienie na całe życie, złożone już parę lat temu. W każdym razie co roku je sobie uaktualniam. To samo z narkotykami.

Ja tak samo xD

Słyszałem, że np. grając w boks na Wii przez godzinę można sporo kalorii spalić

Nie wiem ale spocić to się nieźle można po godzinie xD

Postanowienia:
-Przejść SMG i LoZ na 100% (lol) xP
-Przyłożyć się do nauki ( Jest dobrze ale może być lepiej)

Wertyp pisze:Zauważyłem ostatnio, że mój brzuch zaczął się niebezpiecznie rozrastać

Ja to musial bym sie zaczac obzerac bo mam ze 15 kilo niedowagi (tak stwierdzil lekarz) jak na moj wzrost. jak wciagne brzuch to mam ze 40cm w pasie xD

i w sumie to chyba bedzie jedno z postanowien

-nie palić
-przyłożyć się do nauki

Ja musze poprawic oceny nie wiedzialem ze w gimnazjum bedzie tak trudno. Nie bede palic i nie chce, nie bede duzo pil, ale czasami tylko piwko znaleźc sobie pożądna dziewczyne a Boryn ty przeciez mozesz sie napic masz w koncu 16 lat

A ja zamierzam zacząć się uczyć gry na basie oraz przejść wszystkie Zeldy i MGS-y xD
Nie palę, więc nie mam co rzucać, a piję mało. Ćwiczyć? Phi, bo ja nie mam co robić w domu(no w sumie ostatnio, to nie mam, ale, jak kupię gitarę to to się zmieni ;>).
No i najważniejsze: znów zapuścić włosy^^
Jest jeszcze jedno, ale Wam nie powiem xD
Master Sword, przecież w gimnazjum jest łatwo. Ja sie boję o liceum, zwłaszcza, że wybiera się do klasy matematyczno-informatycznej;/

Moje to:

1. Uczyć się
2. Zbierać więcej konsol i gier (lol)
3. Zdać prawo jazdy
4. Uzbierać mnóstwo kasy