Zelda Central

Happy New Year, everyone!
Rok 2008 powoli dogorywa, już wkrótce zastąpi go młokos znany jako 2009.
Pomyślałem, że wypadałoby z tego powodu założyc jakiś temacik, w którym moglibyśmy to i owo napisac, co myślimy o ubiegłym roku, jak i o jego nadchodzącym następcy.
Może to byc cokolwiek. Podsumowanie roku 2008, postanowienia noworoczne, rzeczy, na które czekacie w 2009... Co wam przyjdzie do głowy
Mi w tej chwili do głowy nie przychodzi nic, więc napiszę moje przemyślenia później. Resztę zostawiam wam, samotni wędrowcy przemierzający skostniałe pustkowia tego forum...

Hmm.. na razie nie wiem co napisać..

Może żeby forum było bardziej aktywne w nowym roku x]

Może w nowym roku wydadzą Fejble(Fable)2 na PeCeta...Taa, co do aktywności to sie zgadzam, aktywność tutaj wynosi 0,5%.

Cóż... Rok 2008 był bardzo pomieszany. Sporo się w moim życiu wydarzyło - dużo dobrych rzeczy, tyleż samo złych. Mimo wszystko myślę, że będę go dobrze wspominał.
Co do 2009... Najbardziej czekam zdecydowanie na nową płytę U2 i ich koncert w Polsce. Jako oddany fan potnę się, jeśli mnie tam nie będzie
No i ja również mam nadzieję, że nasze forum odżyje. Żeby tak Nintendo wreszcie zauważyło Polskę na mapie

Jak dla mnie to rok 2008 to po prostu śmiech na sali. I wątpie by 2009 był lepszy. Chyba, że pewna osoba nagle umrze na zawał, ale to jest raczej niemożliwe.
Gruszek na wierzbie się nie spodziewam, aczkolwiek miłoby było, gdyby było wiadomo coś więcej o nowej Zeldzie. Hmh.

2008...ech, sobie gratuluje uwolnienia sie z toksycznej wiezi, reszte przemilczmy ;/
Tamten byl nudno-emo i ten bedzie taki sam. Nic sie raczej nie zmieni, niestety.
Wogole to nawet w tym roku nie czulam tego OMG NOWY ROK!1111 klimatu. Kolejny rok, kolejna masa takich samych dni.....szarych i pustych.
("GAWD", teraz naprawde brzmie jak rasowe emo ).
Forum to i ja wiekszej aktywnosci zycze xDD

Ten rok był... Słaby. Mało przyjemności, zaś dużo nieprzyjemności, chyba najwięcej jak dotąd. Myślę, że teraz może być lepiej, ale czy będzie... Czas pokaże.

Deedlith_Anthy pisze:Wogole to nawet w tym roku nie czulam tego OMG NOWY ROK!1111 klimatu. Kolejny rok, kolejna masa takich samych dni.....szarych i pustych.

W tym roku, przeciwnie do poprzedniego, czułem klimat świąt i nowego roku. Co prawda nie przeżywałem sylwka tak właśnie supermegałałczadnowyrokomg, ale przynajmniej pobawiłem się trochę z dziewczyną i pierwszy raz potańczyłem z nią.

Hmm... trudno to ocenić Sporo zmian pozytywnych w życiu (zdrowszy styl odżywiania, życia, nowe, wspaniałe znajomości... Dużo by wymieniać ). Jednak... No, jakoś uleciała mi jakakolwiek ochota do grania, niezależnie w co (pomijając NDS, tu jest lepiej) ...
A szkoda

Ps. Wspominałem już, że sprzedaję Wii? ;s