Zelda Central

Moi drodzy. Przypuszczam że spora część z was dużo grywa w JRPG'i. Czy to klasyczne turówki jak Final Fantasy, czy ActionRPG jak seria Mana, mniejsza o to, uogólnijmy temat.
Sprawa wygląda tak: Od dwóch lat zalega mi w zeszycie projekt sporej gry RPG którą chciałam niegdyś zrobić, mam tam wszystko praktycznie opracowane, fabuła, itemy, bronie, plany niektórych miast, dungeonów, nic tylko zasiadać do kompa i zrobić wyczesanego JRPG.
I to właśnie teraz robię - intensywnie prasuje nad własną grą. Ale są pewne kwestie w których za grosz nie potrafię się zdecydować, więc postanowiłam otworzyć ten temat żeby pytać sie was o różne rzeczy, bo przyda mi się obiektywna opinia.
Pierwszą sporną dla mnie kwestią jest sposób przechodzenia z lokacji do lokacji, mam do wyboru, albo tak jak w Pokemonach, że po prostu gracz idzie i bezpośrednio przechodzi z jakiejś tam dróżki czy lasu do miasta, albo tak jak np. w starych Final Fantasy że przy wyjściu z miasta gracz wchodzi na dużą mapę świata i łazi po tej mapie i jak nadepnie na jakieś miasteczko to włazi do tego miasta. No i jeśli już zdecydowała bym się na te drugie, to jaka myślicie, jak duża miała by być mapa tego świata, jak dużo i jak często gracz by musiał na niej przebywać?

Mi osobiście bardziej podoba się ta pierwsza opcja.

Mi także.

Mnie też podoba pomysł.

Pierwsza.

Spróbuj poeksperymentować i wykorzystaj obie opcje. Na pewno do jakiś długich dystansów przydał by się widok jak w FF ale po drodze do jakiś zagadek (możliwe że logicznych) przydał by się widok jak w pokemonie.

A ja zapytam bardziej technicznie. W jakim środowisku robisz tę grę?

Chciałam w Game Makerze (broń boże na "klockach", lepiej nauczyć się języka programowania) ale że programowanie to nie jest jakaś moja mocna strona to zobaczymy jak mi pójdzie, jeśli tragiczne, przerzucę sie na RPG Maker'a VX.

RPG Maker jest wręcz banalny. Wsadzasz postać, NPC, piszesz co mają mówić, jakieś budynki stworki itd, robisz wystrój w budynkach i grasz.

RPG Maker jest dla lam. Prawdziwi twardziele sami piszą kod. Sam niestety nie bawiłem się jeszcze w aż tak zaawansowane kodowanie. Chociaż mógłbym spróbować programów typu Game Maker.

Kruppol pisze:RPG Maker jest wręcz banalny. Wsadzasz postać, NPC, piszesz co mają mówić, jakieś budynki stworki itd, robisz wystrój w budynkach i grasz.

Jeśli ty tak sobie wyobrażasz prace z rpgmakerem to gry które byś zrobił były by tak płytkie i prymitywne że sam interface by odstraszał; rpg maker'y mają swoje własne języki programowania i właściwie, równie dobrze w rpg makerze można zrobić dobrą gre rpg jak i strzelanke, platformówke czy bijatyke. Wystarczy chcieć, nikt by nawet nie zauważył że to RM. Równie dobrze można powiedzieć że GM jest dla lam, no, jasne że jest, jesli sie ktoś bawi na klockach to każdy głupi zrobi coś prymitywnego. Grunt to wyciskać z programu ile się da, do granic możliwości.

Tak, tak, ale ja osobiście nie widzę sensu uczenia się języka RPG Makera czy Game Makera. Co najwyżej można liznąć ich podstawy by nie robić przywołanych przez ciebie 'płytkich i prymitywnych' gier. Chyba że te programy nie narzucają z góry języka.

lukaszSA pisze:Tak, tak, ale ja osobiście nie widzę sensu uczenia się języka RPG Makera czy Game Makera. Co najwyżej można liznąć ich podstawy by nie robić przywołanych przez ciebie 'płytkich i prymitywnych' gier. Chyba że te programy nie narzucają z góry języka.

Czyli, że twoim zdaniem to jest płytka i prymitywna gra? http://www.youtube.com/watch?v=Bt3WgwNYMMI

Ale czy robiłeś ja bez znajomości tego języka gamemakerowego?

Robicie offtopic :<
A ja właściwie miałam jeszcze jedno dość ciekawiące mnie pytanie. Jakie RPG najbardziej lubicie? turówki klasyczne (przykład: Final Fantasy, Dragon Quest), taktyczne jrpg (przykład: Fire Emblem, Bahamut Lagoon) czy Action RPG (przykład: seria Mana)? Z tym że o to to ja raczej pytam z ciekawości, nie w jakimś konkretnym celu związanym z moim rpg.