Jak ściągać anime to tylko stąd:
http://www.tokyotosho.com/
http://www.datorrents.com/
http://www.animeyume.org/
^^
Death Note
Moderator: Moderatorzy
www.onsen.prv.pl <-mangi Zelda po POLSKU
Dzisiaj wyszedł ostatni odcinek DN...
Jakieś 4minuty temu skończyłem go obejrzałem..
Szczerze mówiąc..
Płakałem. Tak, płakałem. Wzruszyłem się sceną gdy Light położywszy się na schodach, widzi L, po czym umiera.
Jeżeli już ktoś obejrzał, niech się podzieli emocjami..
Wiem, że to tylko anime, ale RIP Raito!
Jakieś 4minuty temu skończyłem go obejrzałem..
Szczerze mówiąc..
Płakałem. Tak, płakałem. Wzruszyłem się sceną gdy Light położywszy się na schodach, widzi L, po czym umiera.
Jeżeli już ktoś obejrzał, niech się podzieli emocjami..
Wiem, że to tylko anime, ale RIP Raito!
- MasterLink
- Administrator
- Posty: 2774
- Rejestracja: 20 lutego 07, 23:46
- Lokalizacja: Outer Hyrule
- Kontaktowanie:
To anime jest zajebiste mówię wam - polecam wszystkim.
Ale zakończenie jest naprawdę smutne...
Dorzucam oryginalne soundrtack'i z Death Note:
Original Soundtrack 1:
http://downloads.khinsider.com/game-sou ... soundtrack
Original Soundtrack 2:
http://downloads.khinsider.com/game-sou ... ndtrack-ii
Ale zakończenie jest naprawdę smutne...
Dorzucam oryginalne soundrtack'i z Death Note:
Original Soundtrack 1:
http://downloads.khinsider.com/game-sou ... soundtrack
Original Soundtrack 2:
http://downloads.khinsider.com/game-sou ... ndtrack-ii
“Whe̷n̶e͡ver̡ there͞ is a me͡ȩtįn͟g, ̕a ͘p̷ar̴ti͢ng҉ ͠sh̷all folĺow. But ̵th͘at pa͠r̀t͟i̕ng ҉n̛eed̡s ͟ņo͝t last̕ ́fo̧r̛ev͘eŗ. ͜
͞ ̛W̢het̕he͟ŗ a̕ ́p̴ar͡t̴i̴ng͡ bé f͢ore̴v͜e͘r͟ ̶or͝ ̧mere͡l̕ý ̡for ͜a sho͟r͡t wh͞il̶e.͜.̧. t͝h̕at̴ i̵s ưp̛ ͡to҉ y҉óu.”͟
Już na samym początku odrzuciło mnie to, że Raito poprosił Ryuuku, by ten go zabił. Przecież w oryginale Yagami nie chciał nawet dokonać zamiany oczu, bo chciał, by jego rządy trwały jak najdłużej, a tu tak nagle mówi, że znudziło mu się zabijanie i sam prosi Shinigami, by ten wpisał jego nazwisko do notesu. Całkiem ciekawy był motyw z odczuwaniem cierpienia swoich ofiar. Po przeczytaniu fake endinga czułem niedosyt, zastanawiam się, co by wynikło z próby "dogadania się" z Królem Shinigami.
To zakończenie było moim zdaniem gorsze od oryginalnego, ale nie było złe.
To zakończenie było moim zdaniem gorsze od oryginalnego, ale nie było złe.
8=============D
- master sword
- Goron
- Posty: 195
- Rejestracja: 6 lipca 07, 11:23
- Lokalizacja: kakaraiko viliage
- fajny link
- Kokiri
- Posty: 47
- Rejestracja: 18 sierpnia 09, 21:09
- Lokalizacja: Z sypialni Zeldy :D
Mangę czytam od czasu kiedy pojawiła się w Polsce (sierpień 2007, bądź 2008), anime zacząłem oglądać pół roku później. Tak naprawdę nie wiem, czemu ludzie się tym tak jarają - fakt, jest to dobre anime, ale nic więcej - jest o wiele więcej serii, które są krótsze i wspanialsze . W połowie robi się nudne, a zakończenie jakoś nie zaskakuje, od dwudziestego szóstego odcinka jest strasznie naciągane, a tego nie powinno być w seriach, które mają tyle fanów na całym świecie. Na największą uwagę zasługuje soundtrack, duet, który to zrobił spisał się doskonale, kiedy słuchałem go na PCcie zabrakło mi po prostu tchu. Kreska, kreska, kreska - kolejny plus tej serii, naprawdę świetnie się to oglądało mając przed sobą taką animację.
PS. jest to chyba jedyne anime, w którym nie mam swojej ulubionej postaci. Każda ma swoje plusy, każda zachowuje się inaczej w stosunku do Kiry, nawet jeśli wiedzą, że był nim Light ;O
PS. jest to chyba jedyne anime, w którym nie mam swojej ulubionej postaci. Każda ma swoje plusy, każda zachowuje się inaczej w stosunku do Kiry, nawet jeśli wiedzą, że był nim Light ;O
- fajny link
- Kokiri
- Posty: 47
- Rejestracja: 18 sierpnia 09, 21:09
- Lokalizacja: Z sypialni Zeldy :D
Raynor pisze:Mangę czytam od czasu kiedy pojawiła się w Polsce (sierpień 2007, bądź 2008), anime zacząłem oglądać pół roku później. Tak naprawdę nie wiem, czemu ludzie się tym tak jarają - fakt, jest to dobre anime, ale nic więcej - jest o wiele więcej serii, które są krótsze i wspanialsze . W połowie robi się nudne, a zakończenie jakoś nie zaskakuje, od dwudziestego szóstego odcinka jest strasznie naciągane, a tego nie powinno być w seriach, które mają tyle fanów na całym świecie. Na największą uwagę zasługuje soundtrack, duet, który to zrobił spisał się doskonale, kiedy słuchałem go na PCcie zabrakło mi po prostu tchu. Kreska, kreska, kreska - kolejny plus tej serii, naprawdę świetnie się to oglądało mając przed sobą taką animację.
PS. jest to chyba jedyne anime, w którym nie mam swojej ulubionej postaci. Każda ma swoje plusy, każda zachowuje się inaczej w stosunku do Kiry, nawet jeśli wiedzą, że był nim Light ;O
Trochę się z tobą zgodzę . Od 25-26 odcinka zaczyna się naciąganie i mącenie . Był to moment śmierci L . Później pojawiają się Near i Mello i zaczyna się wielkie mącenie . Głupio trochę bo to L był największy detektywem , a nie udało mu się ująć Kiry .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości