Crash of The Titans
: 6 listopada 07, 19:59
No, jakby tu zacząć... No to może tak... Najnowszy Crash (co za wstęp ). Można by się spodziewać z tego powodu rewolucji. No i jak dla mnie faktycznie była. Na początku zszokował mnie ze względu na swoją... Luźność. Idzie się przez rundę tak leciutko, łatwiutko i przyjemnie. Kolejna sprawa to ciosy. Do tej pory to się kręciło i było dobrze. Teraz kręciołek to nie jest aż tak podstawowy atak. Teraz podstawą są piąchy i kopniaki! Troszkę się zdziwiłem, dopiero dzisiaj odkryłem jak można się kręcić (bo jednak można ). Nowość to również pasek życia (po prostu HP dla niekumatych). Nawet do dobrze, ze jest, jak się spada do przepaści, tonie, to traci się kawałek HP, a życie całe dopiero jak się straci cały pasek. Kolejna nowość to brak skrzynek, jabłek a nawet szmaragdów, diamentów itp. No jabłka są, ale ciężko znaleźć i to tylko po to, aby zregenerować HP. Skrzynki są miejscami, ale też tylko po to, aby zebrać kolejną nowość, czyli mojo. To takie jakieś niebieskie kuleczki, dodane chyba tylko po to, aby jednak coś zostało do zbierania, no i od tego ile się ma tych mojo, zależy nawet rozwijanie umiejętności (nowe combosy, dłuższe wirowanie itp.). Teraz przejdźmy do tytułowych tytanów... Ci tytani to po prostu zmutowane zwierzęta stworzone przez naszego odwiecznego, czyli Cortexa. No i właśnie nad tymi mutantami trzeba panować! No trochę przesadziłem, nie tyle co panować a ujarzmiać... Zaraz, to chyba to samo . To z początku anwet śmiesznie wygląda, jak taki mały byle Crash przywala takiej bestii, ona jest ogłuszona i wtedy wskakujemy na nią i chodzimy właśnie tym monstrum. Ta część w ogóle pod tym względem, że walczy się z takimi bestiami (i nimi samymi) i w ogóle jest dużo więcej nawalania od poprzedniczek, można by powiedzieć co kilka kroków, stała się taka brutalniejsza . Ale mimo wszystko, mi się podoba. Grafika prezentuje wysoki poziom. To po prostu dobra gra, trzeba w to zagrać. W Neo+ Crash ten otrzymał ocenę 7.3/10. Ja bym to ocenił na 8/10. Na koniec jeszcze filmik: Klik