Zelda Central

Witam serdecznie!

Od jakiegoś roku baaaardzo interesuję się speedrunem(oczywiście nie TASem, bo to gówno) i oglądam bardzo dużo różnych filmów na ten temat. Na Twitchu obecnie można oglądać AGDQ, czyli największą imprezę speedrunnerów! Mam kilku ulubionych "kozaków" jak Cfox7, Cosmo, Trihex, Toufool czy Stivitybobo. Uwielbiam też Darkwing Ducka!

W ten niezwykły światek speedrunnerstwa wprowadził mnie... mój młodszy brat, który sam jest speedrunnerem! Trenuje koło 2 godzin dziennie, bez problemu przechodzi Ocarinę of Time grubo poniżej 30 minut(około 25 minut). Nie jest to co prawda najlepszy czas jaki on by chciał, ale w ostatnim czasie ostro zapie***la, żeby poprawić czas(rekord świata należy do Jodenstone'a i wynosi 18 minut i 7 sekund)!

Ogląda ktoś z was speedrun albo sam "gra na czas"?

Aż się dziwie, że dopiero teraz powstał taki temat, zwłaszcza, że speedruny są tak popularne.
Jeśli chodzi o mnie, to nie ukrywam, że zawsze byłem zrażony do speedrunów w grach typu tloz. Jak dla mnie wtedy gra traciła cały swój klimat, co niejako wynika z tego, że sam gracz wykonując ów speedrun stara się wykorzystać każdy bug / glitch, by jak najszybciej przelecieć*(ostre słowo) całą fabułę gry (która jak dla mnie jest najważniejsza).

Wręcz przeciwny stosunek mam do speedrunów w grach zręcznościowych, zwłaszcza w serii Sonic the Hedgehog. Tam aż miło się patrzy, kiedy można zaoszczędziś chociaż sekundę na każdym poziomie. Jest to powiązane z samym sensem istnienia tej postaci. Sam kiedyś robiłem trochę speedrunów, głównie klasycznego Sonic the Hedgehog, później Sonic the Hedgehog 3 oraz niedawno Sonic Rush.

Nie jestem obeznany w tym temacie, jednak jak ja oglądałem speedruny to głównie na SGDQ.

Tak właściwie to nie napisałeś czy sam robisz jakieś speedruny. Jeśli tak, to może pochwal się na forum. Jestem ciekawy rezultatu.

Hmmm ja próbowałem kiedyś grać Banjo-Kazooie 100% speedrun! Nie grałem jakoś na spinie czy coś, ale i tak osiągnąłem dość dobry czas około 4 godzin!

Teraz będę próbował TLoZ Any%! Rekord to jakieś 30 minut więc będzie hardkor! W tym any% akurat bardzo mało używa się bugów i glitchy, głównie zręczność!

Spoko, daj znać jak będziesz kiedyś nagrywał.

Witam!

Z tej strony w.w brat Ganona

Mój czas to dokładnie 26 minut i 27 sekund! Oczywiście ciągle pracuję nad poprawieniem go, ale oprócz samego grania chciałem również streamować. Jest niestety z tym mały problem za nic nie mogę ogarnąć tego wszystkiego, stream się zacina nie wiadomo dlaczego :/
Komputer mam bardzo dobry (8 rdzeniowy i7-4790k 4.00ghz, GeForce GTX 770, 8gb ramu), internet również niczego sobie (Pobieranie 68Mbps a wysyłanie 4Mbps). Jeżeli jest tu ktoś ogarnięty w tym temacie to proszę o pomoc!

PS: Do streamowania używam programu Open Broadcaster Software.

Pozdrawiam!

Nagraj lepiej ten speed run ze zbliżonym czasem, glitche to umożliwiają, ale na razie jest to mało wiarygodne i najlepiej załóż sobie konto na forum i nie pisz z ganona.

Fajna sprawa z tymi speedrunami, sam próbowałem kiedyś Duck Tales 2, ale brakło mi cierpliwości

Okej! Nareszcie mogę pisać ze swojego konta
Masterlink- Wybacz że nie jestem dla Ciebie zbyt wiarygodny, obecnie zajmuję się trenowaniem jednego z elementów potrzebnych do polepszenia czasu i niestety ale nie będę teraz nagrywał, z jednego prostego powodu nie chcę tracić czasu na udowadnianiu Ci czegoś. Nie chcesz mi wierzyć to nie

Trociniak- Bywa i tak. Ale sam też miałem okres w którym zwątpiłem w to co robiłem, po pewnym czasie zaczęło mi tego brakować i znów grałem. Od tego czasu nie odechciewa mi się

Znajdzie się ktoś chętny do pomocy z tym Twitchem?

To możesz na początek nagrać tylko te elementy jak rozpracowujesz bugi gry. Już kiedyś się tu logowałeś i nie dałeś się poznać od wiarygodnej strony. Chyba, że to był inny brat ganona. xd

Stream mógłbym obejrzeć. Spróbuj może czegoś innego niż twitcha.

Postaram się nagrać początek gry kiedy są dwa glitche.
Masz rację, logowałem się już tu kiedyś. Dawno dawno temu jak byłem jeszcze młodszy
Co do twitcha to dzisiaj przez godzinę próbowałem streamować, zacinało się dużo mniej niż ostatnio. Tylko troszkę ludzi tam brakowało ._.

Ale po co to wszystko?

Jedyne speedruny jakie akceptuję, to takie, do których gra została przystosowana. Np. Rayman Origins. Po co zasuwać w zeldzie albo mgsie na złamanie karku? Tracisz całą przyjemność z eksploracji/skradania się.

A jeśli ktoś zna Zeldę na pamięć to nie może spróbować wycisnąć z tej gry czegoś jeszcze? Jeśli przeszedł ja już na 100 możliwych sposobów?

Ganon, nagrajcie Let's Play'a z OoT. Z miłą chęcią obejrzę

Chodzi wam o nagrywanie całej gry podczas rozgrywki? Znam na tyle OoT że mógłbym ją przejść z 3 serduchami, bez potionów, bez ulepszania broni, z małym paskiem energii i bez tarczy(przez pewien okres gry).

Nie kacperk. Chodzi nam o poznanie gry od środka tak dobrze żeby ją przejść w 18 minut