Strona 1 z 2

Nazwy miejsc i postaci w grze

: 13 grudnia 09, 18:39
autor: Mary1517
Po internecie krążą wieści jakoby w różnych wersjach gry (Amerykańskiej, Europejskiej i Australijskiej) były pozmieniane nazwy miejscowości i postaci. Przykładowo miejscowość z której pochodzi Link w Amerykańskiej wersji gry nazywa się Aboda Village a w Europejskiej Outset Village. Jeden z naszych przeciwników Byrne (U) nazywa się Staven (E). Co najśmieszniejsze Australijska wersja gry jest totalnym misz-maszem. W instrukcji do gry są nazwy Europejskie a w grze występują przeważnie nazwy Amerykańskie.
Jakie jest wasze zdanie na ten temat? zauważyliście grając jakieś różnice w nazwach? Jesli cokolwiek zauważycie, piszcie! Trzeba to poprawić w solucji którą napisał Mada.
Ja uważam, że to wyjątkowo głupie by cokolwiek zmieniać w stosunku do regionu wydania, tymbardziej jeśli chodzi o gry typu Zelda, teraz graczom będzie się wszystko mieszać w trakcie rozmów i/lub przedstawiania np. jakichś teorii na temat miejscowości i powiązań z innymi Zeldami.

: 13 grudnia 09, 19:41
autor: piotrek94
ciekawe ciekawe :shock: ... nintendo w czasami grach zmieniało tytuły np.:
(US) Warioland Shake it, (EU) Warioland Shake Dimension,
(US) Mario Strikers Charged, (EU) Mario Strikers Charged Football.

: 13 grudnia 09, 20:25
autor: sEbeQ13
Mary1517 pisze:Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

Syf i burdel.

piotrek94 pisze:nintendo w czasami grach zmieniało tytuły

Nie tylko Nintendo.

: 13 grudnia 09, 21:04
autor: MasterLink
Po prostu zrobili inne tłumaczenie, w tym wypadku nazw miejsc/postaci. To dość powszechne w grach (z LoZ to np. Minish Cap).

: 13 grudnia 09, 21:04
autor: sEbeQ13
Tak, jest do dość powszechne. Pytanie tylko po co to... Rozumiem niektóre nazwy np. uprościć, ale żeby całkowicie zmieniać?

: 13 grudnia 09, 21:51
autor: Amek
Co do Australii.. To pewnie ich cenzorzy coś namieszali oO.

: 14 grudnia 09, 21:40
autor: Mada12
Calkiem ciekawe wytlumaczenie jednego z uzytkownikow gonintendo, tekst po ang

a quote from "Hikumi" on gamefaqs:

"I did some quick research into the EU names...

Byrne is out because it's a very common name in Ireland. Any vague resemblance to a real-life person and I imagine Nintendo of Europe would have lawsuits by the bucketload.

Whittleton means "village on a white hill", which Mayscore...isn't. Probably got vetoed because people in the UK would know exactly what it means.

Papuzia is obviously based on Venice, which is Venezia in Italian. Again, EU people would spot the error in "Papuchia" (it's also Papuzia in the Italian version).

Realm is a Zelda stock term for another dimension (Sacred Realm, Twilight Realm), not a physical area. That probably explains why it's still Dark Realm in the EU one - it's more of a pocket dimension - but the other areas are Lands.

Outset Village is obviously an extremely unsubtle WW reference. It's a nice nod to the series, I think, since it's right by the sea in the first area. It's not impossible to think that WW Link would have named a seaside village after the island he grew up on.

Sanctuary and temple names, no idea. I'm guessing someone just didn't like the repetition of having Forest Land, Forest Sanctuary, Forest Temple for all five areas. I personally agree, the triple whammy of standard element names is pretty boring.

I also noticed there's no mention of a "Sand Realm", instead they just call it "the desert". When you go from the Fire Land into the desert area, it actually says "Ocean Land" up top, so I'm guessing the desert is geographically part of the Ocean Land and "Sand Realm" is a mistake in the US version."


Aleco z Ocean LAND? A to ci dopiero...

: 15 grudnia 09, 14:47
autor: Toon
O no i właśnie dlatego chciałem kupić wersję Amerykanśka a nie Europejską i dobrze zrobiłem... Bardziej podobają mi się nazwy Amerykańskie... To tłumaczenie jest po prostu bez najmniejszego sensu , bo to że zmienia się nazwa GRY to dosyć zwyczajna rzecz, ale żeby zmieniać nazwę najważniejszych rzeczy w grz typu Zelda czyli nazwy miast/wiosek i bossów/przeciwników. Mega bez sensu!

: 15 grudnia 09, 19:18
autor: Mary1517
Hmm... gościu ma racje w tym co pisze (tekst po angielsku co zapodał Mada). Zdecydowanie zgadzam się z "sand realm" bo w sumie, to nie jest jakaś osobna mapa, pustynia leży na terenie geograficznym oceanu więc... sama uważałam "sand realm" za naciągane jak grałam pierwszy raz xD; samo słowo "realm" - tez racja, "realm" to taki obszar kojarzący się raczej bardziej ze światem równoległym niż codziennym/normalnym, tak że i "land" mi się podoba. Dla czego zmienili nazwy świątyń - bo nie chcieli powtarzalności - też fakt, trzeba przyznać że czytanie w kółko tego samego jest głupie, troche innowacji i odświeżenia nigdy nie zaszkodzi, jedyne co mi sie nie podoba, to Staven. Srsly... co to za imie? Byrne jest lepsze! A ten tekst o roszczeniach za użycie czyjegoś imienia... bzdura. Jakoś nigdy nie słyszałam o czyś takim... to może ja wyciągnę troche kasy od twórców Tales of Symphonia down of the new world bo główna bohaterka ma na imię Marta?

: 15 grudnia 09, 20:20
autor: Mada12
Ale bez sensu jest nazywac ocean LANDEM. Jedo mowi o wodzie drugie o ziemi. Taki synkretyzm/oksymoron.
No juz tego nic nie zmieni... ale brzmi naprawde dziwnie.

: 16 grudnia 09, 06:31
autor: Mary1517
"land" to nie tylko "ziemia" ale też "kraina". Wszystko pasuje.

: 3 stycznia 10, 21:22
autor: Karn
niestety faktem jest, że ludzi, którzy chcieliby zarobić z racji, że np. nie podobają im się nazwy użyte w grze (i są jeszcze w stanie to poprzeć jakąś tam argumentacją) jest od groma (Nintendo miało przez cały okres swojej działalności już kilkanaście spraw sądowych z czego część właśnie na poziomie "sporu o nazwę")
...
Byrne za bardzo mi się kojarzy z wieloma sławnymi osobami, a imię Staven ma wg mnie takie groźnie brzmienie...

: 4 stycznia 10, 07:22
autor: Mary1517
Nie kojarzę nikogo co by się nazywał Byrne, a za to Staven'ów znam bardzo bardzo wiele, Segal na przykład xd Byrne jest taki... nie wiem po prostu lepiej mi się podoba. Rozumiem Nine za to, że tak zrobili, ludzie za każdą głupotę chcieli by kasę, ale to po prostu jest dziwne bo w Zeldach nigdy nie było aż takich różnic w nazwach. A jak tam nazwy w wersji J? są takie jak w Ameryce czy w Europie?

: 4 stycznia 10, 14:09
autor: MasterLink
Staven (ze szweckiego) znaczy "wand"

Byrne - to już było wyżej ale:
http://www.irish-genealogy.com/byrne-su ... origin.php

: 4 stycznia 10, 14:53
autor: Karn
no tak, ale Seagal ma na imię Steven, a nie Staven (wymowa jest trochę inna), a jak właśnie podał MasterLink, Byrne jest dość popularnym nazwiskiem w Irlandii

zresztą, najważniejsze że rozgrywki nie ocenzurowali :wink: