Strona 1 z 1

Kody do Oracli. Jasno, czarno na białym.

: 27 stycznia 08, 20:17
autor: Anmato
Wiem,że był na to temat, pisałem, ale nikt nie odpowiadał. Info w tematach są fragmentaryczne i pomieszane. Niech jakiś master napisze czarno na białym, po kolei jak i co.

Takie pytanie.. wszystko ok, przeczytałem i po części rozumiem. Ale czy po przejściu OOS lub OOA na sekretach znów dostanie się kod końcowy, który można wpisać w drugiej części i dzięki niemu znowu będą jakieś bonusy?:)

Czytałem gdzieś tu na forum, że po przejściu dowolnej z części- na sekretach, nie ma czasu na save i mamy pełny end.

Czyli jedną przechodzę- OOS lub OOA, w drugiej wpisuję kod, który zdobyłem po przejściu gry i przechodzę drugą część, np. OOA oglądając na końcu pełne zakończenie tak? Rozgrywka jest taka sama jak bez kodu? W trakcie gry są jacyś ludzie co dają kody, ale kiedy, po przejściu gry tak?

: 27 stycznia 08, 20:30
autor: MasterLink
Nie chce mi się tego opisywać ale:
Anmato pisze:Takie pytanie.. wszystko ok, przeczytałem i po części rozumiem. Ale czy po przejściu OOS lub OOA na sekretach znów dostanie się kod końcowy, który można wpisać w drugiej części i dzięki niemu znowu będą jakieś bonusy?:)

Tak. A tutaj masz video - 2 (pełne) zakończenie - przykład OoA - a na końcu jest kod.

:arrow: Video: http://uk.youtube.com/watch?v=P8WELcUkLx0

: 27 stycznia 08, 21:26
autor: Mr.M
Jak dobrze pamiętam, to szło tak :P
Przechodzisz grę na normalu , dostajesz kod #1.
Wpisujesz go w bliźniaczej grze (OOA/OOS) , np. jak grałeś najpierw w Ages, to wpisujesz go w Seasons. Potem jak przejdziesz na sekretach Seasons to dostajesz kod, który wrzucasz do Ages, chyba :P Potem coś się jeszcze ciagnie, nie pamiętam przy którym razie (ja pozaliczałem obie na maxa po sekretach :P ) dostajesz jakby trochę inną fabułę, tj. ratujesz Zeldę dodatkowo i potem ona zostaje porwana chyba, ale też troche inaczej (na pierwszej grze na sekretach walczy się z Ganonem i Twinrova , Zelda jest porwana ale chyba wcześniej nie ma z nią interakcji) . Może się pomyliłem, bo po prostu dawno już nie grałem ;)

Pozdrawiam.