Poradnik do ToZ: Ocarina of Time zawiera błędy

[Niebieski_Jeż]

Witam.

Dziękuje za stworzenie tak wspaniałej Polskiej strony o wspaniałej serii gier jaką jest Zelda. Dzięki Waszym poradnikom nie miałem żadnych problemów z grą do teraz, gdy rozpocząłem ToZ: Ocarinia of Time.

Wasz poradnik na stronie głównej dotyczący właśnie Ocarinia of Time, posiada w niektórych miejscach błędy co do opisu przejścia danego miejsca. Teraz mam ogromny problem i nie wiem jak ruszyć z grą.

Jestem w Temple of Spirit (Świątyni ducha) jako duży Link. Jetem w tym miejscu poradnika gdzie są dziwne, trzy, latające posągi, które zioną ogniem a same uciekają od postaci. Sala wygląda tak, że z są troje drzwi, dwoje zamkniętych kratami, jeden kluczem. Podłoga w tej sali to wąskie ścieżki z łączące się tak, że są w niej dziury. Na jednej ścieżce jest laser, a w poradniku wygląda to tak:

"...Wróć do drzwi, którymi przyszedłeś i wejdź po schodach. Przejdź przez drzwi. Zniszcz laser i przejdź do kolejnej komnaty. Pokonaj wszystkich wrogów i ruszaj dalej.
Podejdź do zamkniętych drzwi, które są po prawej stronie i strzelaj w posągi, aż któryś z nich wejdzie na przełącznik - wtedy szybko przejdź przez drzwi..."

Tak strzelam w posągi, ale gdy ten już jest na przycisku nic się nie dzieje, a sam wchodząc na przycisk niczego nie otwieram, pojawia się tylko płomień (okrąg płomienia) na środku ścieżki. Co mam robić?

[Karn]

Poradnik zdaje się odnosi się do innego pomieszczenia. Płomień służy tu wyłącznie do spalenia tej latającej postaci (alternatywnie można użyć fire arrows). Powinno to otworzyć któreś z drzwi.

[Niebieski_Jeż]

Należy się OGROMNA POPRAWKA DO PORADNIKA!

Mam swoją odpowiedź, trzeba przywołać kamienny blok pieśnią czasu i tak manewrować postacią by posągi spaliły się w okręgu płomiennym, oto filmik:

http://www.bing.com/videos/search?q=Oca ... ORM=LKVR11

[Zero]

Na pewno nie poje*ały Ci się wersje? Tzn. klasyczna z Master Questem.

[Wertyp]

Dokładnie, pamiętam że gdy pierwszy raz grałem w Master Questa, zajrzałem do poradnika i ten właśnie fragment mnie zdezorientował.