Ulubieni bohaterowie spośród gier ??

[Darkkoki]

Sephiroth(ff7) - najlepszy czarny charakter w dziejach gier elektronicznych(według mnie) i jeszcze ta muzyka (One Winged Angel) która prawie zawsze mu towarzyszy
Link - fajna postać, niby niczym się nie wyróżnia, ale da się lubić.
Axel/Riku (kingdom hearts) - lubię tą serię i prawie każdy spośród Organization XIII jest fajną postacią

Jest jeszcze pare innych ale brakuje miejsca

[don_daniello]

1. Link- taki cichy, a tyle ludzi go kocha . A tak odemnie, to za to, że jest, za całokształt, najlepsza postać z gier w jakie grałem
2. Steven Gerrard - Piłkarz FC Liverpool. W PES'ie zawsze nim kierowałem, no i w FIFIE też był moim ulubieńcem, jak i teraz w rzeczywistośći
3. Tommy Vercetti- pamiętacie GTA VC.....to właśnie główny bohater tej gry.
4.Son Goku-Goten-Gohan- trójca z serii DB

[Deedlith_Anthy]

Po czasie tak mi sie pozmieniało, że...
"pewna przereklamowana kwiaciara z FFVII" razem z Zeldą są u mnie na pierwszym miejscu wśród ulubionych postaci! Uwielbiam obie te bohaterki, obie są piękne, mądre, nieco tajemnicze-Aeris to Cetra,a Zelda..nie dość, że księżniczka, właścicielka Triforce'a to jeszcze Sheik.Te dziewczyny to ideały po prostu, każda mogłaby być wzorem do naśladowania.Zelda napewno jest lepsza i zdrowsza dla małych dziewczynek, niż Księżniczki Disneya typu Śpiącej Królewny, Kopciuszka czy Królewny Śnieżki, które są bezbronne i hołdują dawnym wzorom kobiety-bezbronnej istoty,troche kury domowej, która dba o stroje, urode oraz oczywiście o miłostki. Zelda jest prawdziwie postępową księżniczką.
Wspomniana Celes z FFVI wogóle mnie nie ruszyła, a próbowałam sie nią zainteresować, w grę troszkę grałam..Nie dla mnie ta pani, niestety, a scena jej samobójstwa nie zrobiła na mnie należytego wrażenia, pewnie przez te wieeelkiee animowe łzy wylatujące jej z oczu. W tym momencie ciesze sie, że Aeris miała należycie zrobioną wiadomą scene z Sephirotem, Cloudem, topieniem i materią .
Choć kto wie, może sie kiedyś przekonam do Celes?
(nie żebym coś miała do Księżniczek Disneya, po prostu nie są do końca wzorem do naśladowania IMO. Tak samo nic nie mam do Celes, ale Rabid Aeris Fan mi się włączył)

[GAMMEL123]

Link-Zelda oot i TP

Lares-gothic I i II

Acheron-Sacrifice (Laresa i Acherona nikt tutaj nie zna...chyba)

[Kruppol]

Acheron-Sacrifice (Laresa i Acherona nikt tutaj nie zna...chyba)

Tu sie mylisz

Jade - Beyond Good&Evil Ciekawa postać posiadające świetny talent w używaniu głównie długich kijów do walki ( Nie tylko kijów)

Pit - Super smash bros brawl Człowiek anioł używający łuk a zarazem jest to broń bliska

Mario&Luigi Normalni hydraulicy żyją normalnie chyba że księżńiczka Peach(Bitch:P) albo Daisy ( Tak było w telewizji) zostaje porwana to ruszają w akcje

[Deedlith_Anthy]

Daisy to dziewczyna Luigiego, a Peach-Maria. I nie obrażać mi księżniczki Peach, bo ja, Sailor Peach ukarze Cie w imieniu brzoskwini!;P
A Laresa to kojarze-grałam w Gothica, ale dawno ^^"

[Damta]

Ja tam póki co odświeżam sobie bohaterów bo garnie w MMO robi swoje ale napiszę:
1. Chrono porywczy, miły, inteligentny itd a tak to za całokształt
2. Red XII być może wie ktoś jaka to gra ale inteligentna bestia i jak by nie patrzeć stonowana można powiedzieć stonowana
3. Cecil (FFIV) dokonuje w sobie przemiany staje się człowiekiem który jest ideałem lecz wcześniej był zbirem
THE END

[batatshi]

1. Link
2. Crash
3. Mario
4. Goscie z ouendana xD

2. Steven Gerrard - Piłkarz FC Liverpool. W PES'ie zawsze nim kierowałem, no i w FIFIE też był moim ulubieńcem, jak i teraz w rzeczywistośći

5. To ja powiem - Dejan Stankovic z interu

[Ciemny Link]

1.Link
2.Mario
3.[od 3 do 58 tajemnica xD]

[ganon]

1.Link-(The Legend of Zelda)
2.Mario-(Super Mario)
3.Zelda-(The Legend of Zelda)

[Deedlith_Anthy]

Chyba nie będzie offtopem zbyt dużym, jeśli napiszę o najbardziej ZNIENAWIDZONEJ postaci z gier ;/
Nie ma takiego tematu, a nie widzę sensu go zakładać..
Jezu. Absolutnie NIGDY nie zagram w EarthBounda na Snesa, ani na jakąkolwiek inną część sagi. Widziałam video na YT z walki z finałowym bossem tej serii, Giygasem i wystarczy mi to na całe życie. Ja już tego czegoś nie chce więcej na oczy widzieć! Ta walka jest kompletnie chora, sam boss jest chory..dosłownie O.O Chory psychicznie...Te wstrętne teksty, kiedy spada mu obrona i jest kompletnie....rozwalony. Normalnie ta walka jakby ktoś sie ojadł narkotyków ;/ Zresztą ten boss reprezentuje traumę z dzieciństwa jednego z twórców gry.
Podziw dla Bijmana, który jest zdaje sie fanem Eatbounda/serii Mother i napewno zaliczył tą walkę. Ja ją widziałam parę dni temu i nadal nieswojo się czuję ;/ Od czasy Shadow Temple z OoT oraz Gybdosów/mumii nic mnie tak nie zniesmaczyło/przestraszyło/sprawiło, że czuje sie nieswojo w swoim pokoju.
Nienawidze tego bossa, nienawidze ><
Przepraszam, gdzieś swoje frustracje wylać musiałam ;P

[MasterLink]

Hmm... musiałbym sobie przypomnieć kogo nie cierpię...
Jak na razie na pierwszy ogień idzie Master Chief - za co? za całokształt.

[Deedlith_Anthy]

O, ja Sonica nie cierpię jeszcze Głównie za durnowate ffy autorstwa napalonych dwunastolatków...i za to, że wpycha sie ostatnio do każdej party-game Nintendo. I że większość nowych gier z nim podobno nie trzyma poziomu. Jak można tak traktować starych i młodych fanów jeża? Nieładnie! :C