Jeśli znacie jakieś ciekawe komiksy, które często przeglądacie, piszcie o nich.
Ja wymienię kilka, moim zdaniem, najciekawszych. Zacznę od zagranicznych:
-Better Days
Better Days, jest to komiks opowiadający o samotnej matce, Sheili Black, wychowującej bliźniaki: Lucy i Fiska. Utrzymany jest w stylu "furry", czyli bohaterami są zwierzęta chodzące na dwóch kończynach, noszące ubrania i mówiące. Jak w Star Fox. Z tą różnicą, że akcja rozgrywa się w naszym świecie, a konkretnie w USA, w stanie Georgia. Po prostu ludzie zostali zastąpieni zwierzętami, poza tym wszystko zgadza się z naszą rzeczywistością.
"Futerkowy" styl Better Days może sugerować, że jest to komiks zabawny. Nic z tych rzeczy. Opowiada o rzeczach bardzo poważnych, ba, często tematy, które porusza, są bardzo mocne. Dla niektórych może nawet zbyt mocne. Jest seks, przemoc, problemy związane z dojrzewaniem i samotnością. Fisk i Lucy w bardzo młodym wieku (na początku, zdaje się, mają 8-9 lat, przez cały komiks dorastają) przeżywają rzeczy, których bynajmniej w takim wieku nie powinny przeżywać. Ba, niektórych raczej nie powinni przeżyć w ogóle...
Czasami komiks szokuje. Ja nie przeczytałem jeszcze całego (tego jeszcze nikt nie zrobił, bo jest regularnie aktualizowany), ale jak do tej pory widziałem sporo szokujących tematów. Ciekawe, co jeszcze ma w zanadrzu...
"Better Days" to komiks nie dla każdego. Nie ma w nim mocnych scen erotycznych ani tych krwawych, ale poruszane tematy nie każdemu mogą przypaść do gustu. Czasami szokuje powagą, czasami może rozśmieszyć (mimo całej tej powagi znajduje się miejsce na sporo gagów. Po pierwszym rozdziale można stwierdzić, że komiks na początku miał być lekką, zabawną opowiastką. Jednak kierunek, który autor obrał potem, jest moim zdaniem właściwy). Jeśli chcecie czasem poczytać coś poważniejszego, ale bynajmniej nie pozbawionego humoru i nie nudzącego, to serdecznie polecam.
http://www.jaynaylor.com/betterdays/arc ... ost-2.html
-VG Cats.
Podobnie jak w wyżej wymienionym "Better Days", bohaterami VG Cats są zwierzoludzie. Tu jednak ogranicza się to wyłącznie do dwójki głównych bohaterów - kociaków Aeris i Leo. Tym razem nie ma mowy o jakiejkolwiek powadze. Leo jest przygłupem, a Aeris cyniczna i nieco marudna (jest też fanką yaoi, na szczęście ten temat jest poruszany bardzo rzadko
) VG Cats to szalona "jazda po bandzie", mnóstwo gagów na temat gier video (praktycznie wszelakich, Zelda załapała się dużo razy), filmów czy popkultury. Gagi są na różnym poziomie, czasem bardziej, czasem mniej przyzwoite, jednak komiks jest do przełknięcia dla każdego. Polecam, gdy chcecie się pośmiać 
http://vgcats.com/
To teraz czas na nasze rodzime komiksy... Wróć, nie, teraz jestem zbyt zmęczony. Jeszcze jeden rozdział Better Days i idę spać. Innym razem
Jak znacie jakieś fajne webkomiksy, walcie śmiało.
Mój opis nie odzwierciedla jednak prawdziwego piękna tego komiksu. Zachęcam do czytania na stronie 
