Rok 2008 powoli dogorywa, już wkrótce zastąpi go młokos znany jako 2009.
Pomyślałem, że wypadałoby z tego powodu założyc jakiś temacik, w którym moglibyśmy to i owo napisac, co myślimy o ubiegłym roku, jak i o jego nadchodzącym następcy.
Może to byc cokolwiek. Podsumowanie roku 2008, postanowienia noworoczne, rzeczy, na które czekacie w 2009... Co wam przyjdzie do głowy

Mi w tej chwili do głowy nie przychodzi nic, więc napiszę moje przemyślenia później. Resztę zostawiam wam, samotni wędrowcy przemierzający skostniałe pustkowia tego forum...