A Link Between Worlds
Moderator: Moderatorzy
- MasterLink
- Administrator
- Posty: 2774
- Rejestracja: 20 lutego 07, 23:46
- Lokalizacja: Outer Hyrule
- Kontaktowanie:
Wszystko w albw jest tak wygięte, inaczej nie widzielibyśmy z góry i tak ledwo widocznej twarzy Linka, tylko jego pomarańczowe włosy. Kwestia perspektywy. Też na początku nie zajarzyłem o co w tym chodzi...
Aonuma mówił o tym w wywiadzie.
Aonuma mówił o tym w wywiadzie.
“Whe̷n̶e͡ver̡ there͞ is a me͡ȩtįn͟g, ̕a ͘p̷ar̴ti͢ng҉ ͠sh̷all folĺow. But ̵th͘at pa͠r̀t͟i̕ng ҉n̛eed̡s ͟ņo͝t last̕ ́fo̧r̛ev͘eŗ. ͜
͞ ̛W̢het̕he͟ŗ a̕ ́p̴ar͡t̴i̴ng͡ bé f͢ore̴v͜e͘r͟ ̶or͝ ̧mere͡l̕ý ̡for ͜a sho͟r͡t wh͞il̶e.͜.̧. t͝h̕at̴ i̵s ưp̛ ͡to҉ y҉óu.”͟
- sEbeQ13
- VIP
- Posty: 2791
- Rejestracja: 28 września 05, 17:14
- Lokalizacja: Las Czystoliść
- Kontaktowanie:
MasterLink pisze:Wszystko w albw jest tak wygięte, inaczej nie widzielibyśmy z góry i tak ledwo widocznej twarzy Linka, tylko jego pomarańczowe włosy. Kwestia perspektywy. Też na początku nie zajarzyłem o co w tym chodzi...
Aonuma mówił o tym w wywiadzie.
Zajarzyłem, tylko po prostu nie mogłem uwierzyć. Szlag.
[ Dodano: 24 Listopad 13, 20:00 ]
nokash pisze:OoT-ALtTP-Oracle-LA-ALBW Ma ktoś jakiś pomysł dlaczego tak?
A dlaczego nie 0o?
- MasterLink
- Administrator
- Posty: 2774
- Rejestracja: 20 lutego 07, 23:46
- Lokalizacja: Outer Hyrule
- Kontaktowanie:
Dlaczego nie jest po ALTTP, skoro to taki sequel ALTTP w tym samym świecie i przy tych samych założeniach?
Jest jakaś argumentacja dlaczego wstawili go po LA?
Jest jakaś argumentacja dlaczego wstawili go po LA?
“Whe̷n̶e͡ver̡ there͞ is a me͡ȩtįn͟g, ̕a ͘p̷ar̴ti͢ng҉ ͠sh̷all folĺow. But ̵th͘at pa͠r̀t͟i̕ng ҉n̛eed̡s ͟ņo͝t last̕ ́fo̧r̛ev͘eŗ. ͜
͞ ̛W̢het̕he͟ŗ a̕ ́p̴ar͡t̴i̴ng͡ bé f͢ore̴v͜e͘r͟ ̶or͝ ̧mere͡l̕ý ̡for ͜a sho͟r͡t wh͞il̶e.͜.̧. t͝h̕at̴ i̵s ưp̛ ͡to҉ y҉óu.”͟
- Mada12
- Demon King Malladus
- Posty: 279
- Rejestracja: 31 lipca 05, 18:41
- Lokalizacja: Ordon
- Kontaktowanie:
Ściągnąłem, zagrałem, przeszedłem. Gra już byla dostępna od północy na eshopie o wadze ponad 5700blokow (DKCR3D ma 16k). Do grania polecam założyć słuchawki, gdyż muzyka jest miodna, czekam na soundtrack. Co do Hyrule to piksel w piksel alltp. Jedynie co brakuje w tym DDD to dziury pod trawką...
Myślałem, iż nowy wróg to baba (to zamiłowanie do obrazów) a Yuga to facet! Zagadki związane z chodzeniem po ścianie są fajne, ale jeśli chodzi o długość i trudność (jak dla mnie) dungeonów, to więcej prostych i ze dwie są za krótkie, szczególnie żółwiasta. Nie ma ukrytych pokoi, ale za to są dobrze pokrywane skrzynki, w Ice ruins od zmysłów wychodziłem by znaleźć wartą 300 na parterze xD. Labiryntów jest ze 12. [hide]hyrule castle urosło zwyż hehe [/hide]
W dowolności chodzenia do jam jest jeden szkopół - używamy w jednej jednego wypożyczonego itemu. Są jeszcze 4 male dungeony by znalźć kasę, ale pogłówkować trzeba. W Tower of Hera moźna powalczyć z bossami jak i ze zwykłymi przeciwnikami. Jest tryb posiadający 50 sal i musze go wypróbować.
Najfajnieszą minigierką jest [hide]bejzbol xD[/hide]Podobno club mario mial problemy z nią nawet, bardzo trudna do wyczucia a zaliczyć ją trzeba, za 100pkt kawałek serca.
Co do serc, nie są jakoś trudno poukrywane. Przed końcem gry znalazłem wszystkie 28kawałków. Inna znajdźka to [hide]skorupiaki, jest ich 100 a co 10 oddane będzie nam dane upgradnąć na własność wykupiony item. Łatwo je znaleść bo wyją i mapa pokazuje na danym obszarze ich ilość, szkoda.[/hide]
Jeśli się zamotamy to zakładamy dziwne okólarki i szukamy duszka, który za jedną wykroczoną monetę zdradza co i jak należy zrobić.
Co do końcówki [hide] Yuga zjada Ganona (omg). Yuga wogole działała za pozwoleniem Hildy, która chce przejąć triforca Hyrule to odbudowania swojej krainy od dewastacji i zjednoczenia swojej nacji. I tak ona przejmuje Zeldową mądrość a Yuganon siłe. Potem powstaje Hildeyuganon (sic!). Mamy ponownie touchalble triforce (ganon ginie) by odrestaurować drugiego triforca. A Ravio to ichny Link. Nawet nosi worek rupii na końcu jak Nabbit w NSMB WiiU[/hide]
W sumie liczyłem na coś więcej ale jest dobrze.
Koniec.
Ps alttp, oox i la to jeden i ten sam Link.
Myślałem, iż nowy wróg to baba (to zamiłowanie do obrazów) a Yuga to facet! Zagadki związane z chodzeniem po ścianie są fajne, ale jeśli chodzi o długość i trudność (jak dla mnie) dungeonów, to więcej prostych i ze dwie są za krótkie, szczególnie żółwiasta. Nie ma ukrytych pokoi, ale za to są dobrze pokrywane skrzynki, w Ice ruins od zmysłów wychodziłem by znaleźć wartą 300 na parterze xD. Labiryntów jest ze 12. [hide]hyrule castle urosło zwyż hehe [/hide]
W dowolności chodzenia do jam jest jeden szkopół - używamy w jednej jednego wypożyczonego itemu. Są jeszcze 4 male dungeony by znalźć kasę, ale pogłówkować trzeba. W Tower of Hera moźna powalczyć z bossami jak i ze zwykłymi przeciwnikami. Jest tryb posiadający 50 sal i musze go wypróbować.
Najfajnieszą minigierką jest [hide]bejzbol xD[/hide]Podobno club mario mial problemy z nią nawet, bardzo trudna do wyczucia a zaliczyć ją trzeba, za 100pkt kawałek serca.
Co do serc, nie są jakoś trudno poukrywane. Przed końcem gry znalazłem wszystkie 28kawałków. Inna znajdźka to [hide]skorupiaki, jest ich 100 a co 10 oddane będzie nam dane upgradnąć na własność wykupiony item. Łatwo je znaleść bo wyją i mapa pokazuje na danym obszarze ich ilość, szkoda.[/hide]
Jeśli się zamotamy to zakładamy dziwne okólarki i szukamy duszka, który za jedną wykroczoną monetę zdradza co i jak należy zrobić.
Co do końcówki [hide] Yuga zjada Ganona (omg). Yuga wogole działała za pozwoleniem Hildy, która chce przejąć triforca Hyrule to odbudowania swojej krainy od dewastacji i zjednoczenia swojej nacji. I tak ona przejmuje Zeldową mądrość a Yuganon siłe. Potem powstaje Hildeyuganon (sic!). Mamy ponownie touchalble triforce (ganon ginie) by odrestaurować drugiego triforca. A Ravio to ichny Link. Nawet nosi worek rupii na końcu jak Nabbit w NSMB WiiU[/hide]
W sumie liczyłem na coś więcej ale jest dobrze.
Koniec.
Ps alttp, oox i la to jeden i ten sam Link.
Moja galeryja --> http://mada12.deviantart.com
Myślałem, iż nowy wróg to baba (to zamiłowanie do obrazów) a Yuga to facet!
Ja tam z tym nie miałam problemów, chociaż czasami zastanawiałam się, czy to jednak nie kobieta.
W dowolności chodzenia do jam jest jeden szkopół - używamy w jednej jednego wypożyczonego itemu.
No właśnie i to jest bardzo przykre. Co z tego, że jest tyle przedmiotów, skoro potem są praktycznie nieużywane. Ich potencjał mógłby być chociaż wykorzystany w ostatnim zamku, żeby trzeba było się namyślić, którą broń teraz użyć, ale niestety nie ma niczego tak trudnego.
Co do serc, nie są jakoś trudno poukrywane. Przed końcem gry znalazłem wszystkie 28kawałków.
Ja jakoś zawsze mam z tym problemy:D Nadal mi brakuje 2 pełnych serc. A w mini gierki to nawet nie grałam, bo były okropne.
A z całej Zeldy najbardziej mi się podobają walki z Shadow Linkiem.
- MasterLink
- Administrator
- Posty: 2774
- Rejestracja: 20 lutego 07, 23:46
- Lokalizacja: Outer Hyrule
- Kontaktowanie:
Grałem trochę w ALBW. Przeszedłem pierwszą świątynię, krótka ale fajnie się gra. Mapa świątyni jest dostępna od początku, nie trzeba jej zdobywać. Tradycyjna zelda z rozbudowanym światem taka jak trzeba, bez zbędnych półgodzinnych tutoriali. Jakby coś ich olśniło po ostatnich częściach. Świat nie jest do końca identyczny jak z ALTTP bo trochę zmian jest.
Mada pewnie już napisał solucję to tej gry i wszystkie opisy, pamiętam jak to było z ST
Tylko w ALTTP Link poznał Zelde na początku gry w zamku, a w Oraclach Link i Zelda spotykają się po raz pierwszy w pewnym momencie gry i nigdy wcześniej się nie znali. Wtf? Pomijam już, że Link w Oraclach wygląda na młodszego niż w alttp...
Z Oraclami i LA się zgadza bo na końcu Oracli Link wyrusza w podróż łodzią, potem dorasta podczas podróży i mamy wydarzenia z LA. Tą trzecią Linię czasową "Downfall Timeline" pisali chyba w kiblu na kolanie, muszę to jeszcze raz sprawdzić w HH... ale nie teraz bo mi się nie chce.
Mada pewnie już napisał solucję to tej gry i wszystkie opisy, pamiętam jak to było z ST
Mada12 pisze: Ps alttp, oox i la to jeden i ten sam Link.
Tylko w ALTTP Link poznał Zelde na początku gry w zamku, a w Oraclach Link i Zelda spotykają się po raz pierwszy w pewnym momencie gry i nigdy wcześniej się nie znali. Wtf? Pomijam już, że Link w Oraclach wygląda na młodszego niż w alttp...
Z Oraclami i LA się zgadza bo na końcu Oracli Link wyrusza w podróż łodzią, potem dorasta podczas podróży i mamy wydarzenia z LA. Tą trzecią Linię czasową "Downfall Timeline" pisali chyba w kiblu na kolanie, muszę to jeszcze raz sprawdzić w HH... ale nie teraz bo mi się nie chce.
“Whe̷n̶e͡ver̡ there͞ is a me͡ȩtįn͟g, ̕a ͘p̷ar̴ti͢ng҉ ͠sh̷all folĺow. But ̵th͘at pa͠r̀t͟i̕ng ҉n̛eed̡s ͟ņo͝t last̕ ́fo̧r̛ev͘eŗ. ͜
͞ ̛W̢het̕he͟ŗ a̕ ́p̴ar͡t̴i̴ng͡ bé f͢ore̴v͜e͘r͟ ̶or͝ ̧mere͡l̕ý ̡for ͜a sho͟r͡t wh͞il̶e.͜.̧. t͝h̕at̴ i̵s ưp̛ ͡to҉ y҉óu.”͟
- Mada12
- Demon King Malladus
- Posty: 279
- Rejestracja: 31 lipca 05, 18:41
- Lokalizacja: Ordon
- Kontaktowanie:
Zmian jest jak na lekarstwo, najwięcej zaliczyła pustynia, brak kaktusików a sępy nawalają jak zawsze :] niestety zamek Hyrule po skrzydłach świeci pustkami... Nie można bylo nawet głupiej zbrojowni zrobić? Eh.
Dzięki bogu, że nie ma tourtoriali. Najwięcej wyjaśniania było przy szybkim zmienianiu itemów heh.
Może i bym się skusił na napisanie opisu przejścia ale doc z mgr tak smutnie patrzy...
Nowo grającym polecę tak, że wraz z wejściem do Lyrule zaliczyć najpierw świątynie w mieście, w górach i pustynie. Ot tyle.
AI przeciwników jest takie, że idą na linka i się osłaniają bronią. Najmądrzejszy jest shadow link, też mi się podobają z nim walki, nawet różne stage są haha.
Gra skończona na 21h ze całym zbieractwem, ponad 25k rupii, sporo poszło w wykupienie itemów i mini gierki, no jeden item kosztuje 9999. Raz zdechłem. RAZ.
Dzięki bogu, że nie ma tourtoriali. Najwięcej wyjaśniania było przy szybkim zmienianiu itemów heh.
Może i bym się skusił na napisanie opisu przejścia ale doc z mgr tak smutnie patrzy...
Nowo grającym polecę tak, że wraz z wejściem do Lyrule zaliczyć najpierw świątynie w mieście, w górach i pustynie. Ot tyle.
AI przeciwników jest takie, że idą na linka i się osłaniają bronią. Najmądrzejszy jest shadow link, też mi się podobają z nim walki, nawet różne stage są haha.
Gra skończona na 21h ze całym zbieractwem, ponad 25k rupii, sporo poszło w wykupienie itemów i mini gierki, no jeden item kosztuje 9999. Raz zdechłem. RAZ.
Moja galeryja --> http://mada12.deviantart.com
- sEbeQ13
- VIP
- Posty: 2791
- Rejestracja: 28 września 05, 17:14
- Lokalizacja: Las Czystoliść
- Kontaktowanie:
Mada12 pisze:Gra skończona na 21h ze całym zbieractwem, ponad 25k rupii, sporo poszło w wykupienie itemów i mini gierki, no jeden item kosztuje 9999. Raz zdechłem. RAZ.
Niezbyt to pocieszające ...
[ Dodano: 25 Listopad 13, 20:50 ]
MasterLink pisze:Tylko w ALTTP Link poznał Zelde na początku gry w zamku, a w Oraclach Link i Zelda spotykają się po raz pierwszy w pewnym momencie gry i nigdy wcześniej się nie znali. Wtf? Pomijam już, że Link w Oraclach wygląda na młodszego niż w alttp...
Cytując Hyrule Historia na stronie 98:
Putting his affairs in order, Link sets off on ja journey to further his training. Following his departure from Hyrule, Link encounters new allies such as Ricky the kangaroo and Maple the witch.
Wychodzi więc na to, że to jednak ten sam Link...?
- MasterLink
- Administrator
- Posty: 2774
- Rejestracja: 20 lutego 07, 23:46
- Lokalizacja: Outer Hyrule
- Kontaktowanie:
To dotyczy prologu z intra Oracli. Link galopuje do zamku przez Hyrule, gdzie zostaje wciągnięty do innej krainy w zależności w jaką część Oracli gramy. W HH nie ma napisane, że Link z Oracli to również ten sam z ALTTP.
W każdym razie dzięki za fatygę.
Już mógłbym pominąć kwestię wyglądu Linka z Oracli bo rysował go inny artysta, ale to, że Link nie zna tam Zeldy, tego pominąć się nie da.
Błędów i sprzeczności w tej trzeciej gałęzi jest dużo, z wydaniem ALBW pojawiły się oczywiście nowe, ale nie ma chyba już sensu o nich gadać.
Zrobiliby część która kończy wszystko lub całkiem nowy cykl - reboot serii z nową linią czasową. Bo wstawiając coraz to nowe gry pomiędzy już gotowy timeline tworzy się jeszcze więcej sprzeczności i mind-f*ucku.
=============================================================================
=============================================================================
[ Dodano: 27 Listopad 13, 19:33 ]
Przez grę przeszedłem jak przez masło (tylko główny quest ok 10h) z małymi postojami na niektórych zagadkach. Miałem mnóstwo funu z gry. Wszystko działa płynnie. Główny świat aż chce się eksplorować i odkrywać jego sekrety mimo, że w dużym stopniu to kopiuj wklej z ALTTP. Podziemia i świątynie są całkowicie nowe.
Upgrade przedmiotów nie jest wymagany do ukończenia gry. Bumerangu nawet nie kupiłem taki był przydatny. Strata kasy na niego. Jest coś w rodzaju X poziomowej wieży, w której możemy sobie powalczyć. Takie coś sprawia, że można do woli nacieszyć się walką. Klimat gry to coś na pograniczu ALTTP, MM i MC. Muzyka jest ładna. Mogliby wydać osta. Tak jak pisano powyżej najlepiej grać w słuchawkach i w 3d, wtedy czerpiemy 100% z gry.
Motyw z chodzeniem po ścianach jest przemyślany i wykorzystany maksymalnie. Wady to krótkie świątynie. Zdarzają się też trochę dłuższe, ale i tak przechodzi się je za szybko. Sama gra do trudnych nie należy. Ani razu nie zobaczyłem napisu game over. Bossy oczywiście klepią i nie padają po dwóch uderzeniach. Głupio, że wszystkie przedmioty wykorzystują pasek magii - nawet taki hookshot. Później poszukam ćwiartek i zdobędę resztę rzeczy w Hyrule i Lorule, jeszcze sporo do roboty.
Wiadomo spoilery:
W każdym razie dzięki za fatygę.
Już mógłbym pominąć kwestię wyglądu Linka z Oracli bo rysował go inny artysta, ale to, że Link nie zna tam Zeldy, tego pominąć się nie da.
Błędów i sprzeczności w tej trzeciej gałęzi jest dużo, z wydaniem ALBW pojawiły się oczywiście nowe, ale nie ma chyba już sensu o nich gadać.
Zrobiliby część która kończy wszystko lub całkiem nowy cykl - reboot serii z nową linią czasową. Bo wstawiając coraz to nowe gry pomiędzy już gotowy timeline tworzy się jeszcze więcej sprzeczności i mind-f*ucku.
=============================================================================
=============================================================================
[ Dodano: 27 Listopad 13, 19:33 ]
Przez grę przeszedłem jak przez masło (tylko główny quest ok 10h) z małymi postojami na niektórych zagadkach. Miałem mnóstwo funu z gry. Wszystko działa płynnie. Główny świat aż chce się eksplorować i odkrywać jego sekrety mimo, że w dużym stopniu to kopiuj wklej z ALTTP. Podziemia i świątynie są całkowicie nowe.
Upgrade przedmiotów nie jest wymagany do ukończenia gry. Bumerangu nawet nie kupiłem taki był przydatny. Strata kasy na niego. Jest coś w rodzaju X poziomowej wieży, w której możemy sobie powalczyć. Takie coś sprawia, że można do woli nacieszyć się walką. Klimat gry to coś na pograniczu ALTTP, MM i MC. Muzyka jest ładna. Mogliby wydać osta. Tak jak pisano powyżej najlepiej grać w słuchawkach i w 3d, wtedy czerpiemy 100% z gry.
Motyw z chodzeniem po ścianach jest przemyślany i wykorzystany maksymalnie. Wady to krótkie świątynie. Zdarzają się też trochę dłuższe, ale i tak przechodzi się je za szybko. Sama gra do trudnych nie należy. Ani razu nie zobaczyłem napisu game over. Bossy oczywiście klepią i nie padają po dwóch uderzeniach. Głupio, że wszystkie przedmioty wykorzystują pasek magii - nawet taki hookshot. Później poszukam ćwiartek i zdobędę resztę rzeczy w Hyrule i Lorule, jeszcze sporo do roboty.
Wiadomo spoilery:
Fajny zwrot akcji z Ganonem. Po raz pierwszy, ktoś wykorzystał jego moce żeby zrealizować swój własny cel. Ganon nie ma tu żadnej osobowości, bezmózgi świniak. Yuga złączył się z ciałem Ganona i nim zawładnął. Końcowa walka była nawet wymagająca. Już sobie wyobrażam jaka rzeźnia będzie na Hero Mode.
Podejrzewam, że Yuga może być wypaczoną wersją Ganondorfa z Lorule, tak jak Hilda i Ravio to odzwierciedlenia Zeldy i Linka. Nic nie wspomniano o Masce Majory w fabule. Ta w domu Linka to tylko eksponat. Jest też nawiązanie do 3 dni w pamiętniku Ravio (ale musimy przejść grę na Hero Mode żeby pamiętnik się pojawił) - może autorzy dali w ten sposób znak, że remake MM jest w drodze. Może 3 miesiące po premierze ALBW ją zapowiedzią.
“Whe̷n̶e͡ver̡ there͞ is a me͡ȩtįn͟g, ̕a ͘p̷ar̴ti͢ng҉ ͠sh̷all folĺow. But ̵th͘at pa͠r̀t͟i̕ng ҉n̛eed̡s ͟ņo͝t last̕ ́fo̧r̛ev͘eŗ. ͜
͞ ̛W̢het̕he͟ŗ a̕ ́p̴ar͡t̴i̴ng͡ bé f͢ore̴v͜e͘r͟ ̶or͝ ̧mere͡l̕ý ̡for ͜a sho͟r͡t wh͞il̶e.͜.̧. t͝h̕at̴ i̵s ưp̛ ͡to҉ y҉óu.”͟
- Mada12
- Demon King Malladus
- Posty: 279
- Rejestracja: 31 lipca 05, 18:41
- Lokalizacja: Ordon
- Kontaktowanie:
O ile pierwsze przejście jest łatwe, tak w hero modę już jak po maśle nie jest. 4x damege jest awesome! Z momentem przejścia do Lorule wita nas czerwony na nandertalczyk zabierający 8 serc. Mialem na szczęście 9... Już wiem czemu jest do zdobycia 5 słoiczków...bez wróżek i potiomów się nie obędzie. XD (albo gram do bani). drugie przejście zajęło 16h, 22k rupii i 7 samobójstw. Nie upgradowałem miecza więc mixomonstrum byl nie lada wyzwaniem.
Zmian w herosie względem normala jest 2: żurnal Ravia i scenka w napisach końcowych. Szkoda.
Podobnoż jak zaliczymy wszystkie arcziwmenty w walkach z ciemną stroną to można sobie walczyć z dziadkiem, który ma wszystko wymaxowane. Nono.
Pozatym znalazłem tylko 6 mini dungeonów. 4 w Hyrule i 2 Lorule. Może ktoś zwiedził więcej?
Zmian w herosie względem normala jest 2: żurnal Ravia i scenka w napisach końcowych. Szkoda.
Podobnoż jak zaliczymy wszystkie arcziwmenty w walkach z ciemną stroną to można sobie walczyć z dziadkiem, który ma wszystko wymaxowane. Nono.
Pozatym znalazłem tylko 6 mini dungeonów. 4 w Hyrule i 2 Lorule. Może ktoś zwiedził więcej?
Moja galeryja --> http://mada12.deviantart.com
Dostałem cynk z domu rodzinnego że przyszła paczka dziś. Jadę uradowany, a tam tuba na mnie czeka. Co jest cholera, myślę. Otwieram tubę a tam plakat z zeldy. Za nie całe 15 zł przesyłki plakat osobno leciał z belgii a gra przyjdzie sobie potem. Ciągle czekam. Plakat przezajeibtsy. A0. Jakość świetna. Jedynie sam temat troszkę ubogi. Ogólnie ciemny. Po środku miecz. I mur. Napis trochę za mały.
http://www.imagic.pl/files/16199/./DSC06601.JPG
Na zdjęciu tak nie widać ale jakość naprawdę super. Super jest to że przyszedł w tubie bo liczyłem że będzie poskładany w pudle z grą.
http://www.imagic.pl/files/16199/./DSC06601.JPG
Na zdjęciu tak nie widać ale jakość naprawdę super. Super jest to że przyszedł w tubie bo liczyłem że będzie poskładany w pudle z grą.
Wróć do „Legend of Zelda: A Link Between Worlds”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość