Robot Master - The Evil Insanity Mój stary Fan Fik

[Gangsta]

Jak tak dalej bedziesz pisał to moze za pare lat beda puszczac bajki w TV twojego autorstwa Masz łeb i potrafisz pisac i wymyslac,poza tym calkiem niezle Ci to idzie.

[Kharana]

No nie wiem...Rockman i Robot Master są własnością Capcomu...nie moją.

[Gangsta]

Zrobisz pare poprawek,sam powymyslasz i bedzie gites.

[Kharana]

Tja...jak o tym zrobią kreskówkę to ja jestem baletnica...no chyba że Flashówkę.

[Gangsta]

Kazdy ma ukryte talenty,skad wiesz moze akurat balet Ci słuzy
Wszystko sie okaze sam zobaczysz jak to bedzie

[Kharana]

After the loong frickin wait...

Robot Masters Adventure's
The Evil Insanity
ODC 004

Minoł tydzień od pojawienia się Kharany,Roll,Kalinki i Plum wśród szeregów Armi Dr.Wily'ego...nie wiele się zmieniło od walki z Sarraton'em* gdyż póki co szalony naukowiec siedział od kilku dni w swoim laboratorium nie dając oznak życia.Niektórzy sądzili nawet że Wily kopnoł w kalendarz ale w sumie mało ich to wszystkich obchodzi...ech...Wily to ma klawe życie,nie?
Kharana-Zastanawiam się co jest z Dr.Wily'm?Nie wychodzi z tego laboratorium od dwóch dni.
Forte-Nah...nie ma się czym martwić.Jeżeli kopnoł w kalendarz to nawet się cieszyć trzeba.
Kharana-Jak możesz?!To twój stwórca!
Forte-Jeżeli o mnie chodzi to jakoś nigdy go nie lubiłem.
Kharana-Nie wierzę w to.
Forte-To uwierz!Życie tego starego pierdoły jest mi najzupełniej obojętnie!
Kharana-Bah!
Kharana podszedł do drzwi od laboratorium i zapukał.
Kharana-Um...Dr.Wily?
Nic...cisza.
Kharana-Dr.Wily!Proszę pana!
Kharana spojrzał na Forte.
Forte-Co się na mnie tak patrzysz?Mówiłem ci że...no dobra!
Forte podszedł do drzwi i wywalił je z kopa.
Forte-Dobra starcze!Gadaj co ty...HĘ?!
Kharana i Forte weszli do laboratorium lecz nikogo tam nie było.
Kharana-What the heck?!
Forte-W-wcieło go....EEEJ!!!WSZYSCYYYY!!!DR.WILY ZNIKNOOOŁ!!!!
Do laboratorium przybiegli Robot Masters lecz nie było z nimi dziewczyn.
Terra-Ej Forte neardentalu!Co się tak drzesz?!
Forte-Wily wyparował z laboratorium!A przecież nie wychodził od dwóch dni!
Terra-Co?!
Terra rozglądnoł się po laboratorium i inteligentnie stwierdził że żeczywiście Wily zniknoł.
Terra-Racja...wyparował.
Kharana-Ej!A gdzie są dziewczęta?
Iceman-Eeee...chłopaki.Patrzcie.
Wszyscy spojrzeli w stronę Iceman'a który wskazywał na....pozostałości z Sarraton'a.
Terra-AYYYIIIEEEEEEE!To Sarraton!!!!
Forte-Morda Terra!To tylko jego pozostałości.
Kharana-To dziwne że wogóle cokolwiek z niego zostało po moim ataku Burning Soul.
Terra-Ale po co Wily wzioł te resztki Sarraton'a do laboratorium.
Forte-Nie mam zielonego pojęcia...ALE JAK DOPADNĘ TEGO STAREGO PRYKA TO...
Kharana-Ej!Patrzcie!Tu leży jakaś kaseta z napisem "Do Robot Masters".
Forte-No to na co czekasz?Dawaj magnetowid** i włączamy.
Iceman przyniósł magnetowid i podłączył do telewizora.Po chwili śniezopnego obrazu na ekranie pojawiła się twarz Wily'ego.
Dr.Wily-Ekhem...raz,dwa,trzy...ok?Aha...ekhem!A więc słuchajcie moi Robot Masters.Jeżeli to oglądacie to znaczy że użyliście tego co złomu co władowałem wam zamiast mózgu i postanowiliście sprawdzić laboratorium.
Forte-Kh!A to skurwy...
Dr.Wily-Zamknij się Forte!Dobrze wiem że właśnie teraz masz zamiar mnie obrazić.Khem!A więc nagrałem wspaniałego siebie aby wytłumaczyć wam jełopy dlaczego zniknołem.Otóż jak dobrze wiecie Sarraton posiada w sobie urządzenie pozwalające mu przenosić się w czasie i przestrzeni.Ja zaś używając resztek Sarraton'a zbudowałem MASZYNĘ DO PODRÓŻY W CZASIE!
Wszyscy Robot Masters(I Kharana)-KEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE?!!?!
Dr.Wily-Właśnie!I dokładnie za moment(Znaczy teraz...kiedy znajdziecie taśmę to ja już dawno będę po podróży) przeniosę się w przeszłość i...i powstrzymam siebie przed byciem totalnym idiotą i zbudowaniem was bando eunuchów!
HA!HA!HA!HA!HA!A wy nie możecie nic zrobić!Ha,ha,ha!!!Możecie ssać mi moją...
Forte-A to skurwy....
Iceman-Czy to znaczy że my wszyscy...
Roll-Ejże!Kończmy już!
Forte-ROLL?!
Dr.Wily-Ekhem...tak,Roll.Kalinka,Plum i Roll zabierają się razem ze mną.W zamian za ich pomoc obiecałem że sprowadzę je na wszystkie koncerty Ricky"ego Martina.Ale...jeżeli udało by mi się powstrzymać samego siebie przed zbudowaniem was wszystkich...to efekt byłby widoczny zaraz po moim przeniesieniu.Ale jeżeli oglądacie tą taśmę to znaczy że coś poszło nie tak.I specjalnie na ten wypadek przygotowałem dla was zapasowy model z ustawionymi koordynatami mojej ostatniej podróży.I wiem że nie chcecie mnie ratować...ale Roll i pozostałe dziewczęta są wraz ze mną więc nie macie wyboru!HA!HA!HA!HA!HA!HA!
Taśma skończyła się.
Forte i Kharana-TY GNOJKU!!!
Iceman-Emm...no i co robimy?
Kharana-Nie mamy wyboru.Musimy iść uratować dziewczęta i przy okazji tego starego pryka.
Forte-Roll...
Kharana-Kalinka...
Elecman-OTRZĄŚNICIE SIĘ LAPSY!!!Musimy ruszać!!!Gdzie jest ten zasrany wehikuł?!
Iceman spojrzał na stolik gdzie Kharana znalazł kasetę.
Iceman-Patrzcie!To chyba on!
Wszyscy spojrzeli na Iceman'a który trzymał w ręce urządzenie które przypominało pilota do telewizora(Kolejne...)
Fortew-Hę?Geez...czy on nie ma za grosz wyobraźni?Ciągle tylko wygląd pilota i wygląda pilota.
Kharana-Dobra...na który rok to jest ustawione?
Iceman-Na rok 200X czyli dokładnie wtedy kiedy Dr.Wily pracował jeszcze jako asystent u boku Dr.Right'a.
Kharana-Hmpf...a więc na początek postanowił jednak nie dpouścić do zbudowania Rockman'a.
Iceman-Nie...te dane wyraźnie pokazują kiedy że to czasy w których pracowali dopiero nad prototypem.
Forte-Prototyp?!BLUES!!!
Iceman-Dobra!
Iceman nacisnoł na pilocie przycisk podróż i otworzył się kolorowy portal.
Forte-Dobra!Idziemy tylko ja,Iceman,Kharana,Elecman i Terra!Nie potrzeba nam zbyt dużej obsady.
Reszta Robot Masters-HMPF!Jak sobie chcesz!
Forte,Iceman,Kharana,Elecman i Terra weszli do portalu i ten zaczoł się zamykać...ale...
Enker był zdeczka "na bani" więc dojście do laboratorium zajeło mu zdeczka więcej czasu.
Enker-WAAAZZUUUP?!?
Wszyscy obrucili się i spojrzeli na Enker'a.
Plantman-Och my!
Enker-Noo szszszoo jezzzzt zzzzzziomki?
Enker dostrzegł z wolna zamykający się portal.
Enker-Ooooooo!Śśśśśliszszszszne holorki!
Enker pianym krokiem podszedł do portalu i po prostu wpadł do niego na moment przed zamknięciem.
Wszyscy Robot Masters-Uh-Oh!
C.D.N.A.N.N.Z.O.T.C.B.M.S.C.P.(Ciąg Dalszy Nastąpi Albo Nie Nastąpi.Zależy Od Tego Czy Będzie Mi Się Chciało Pisać)
Wyjaśnienie kilku kwesti:
*Walka owa i cała historia będzie w specjalnym odcinku pod tytułem:
Robot Masters Adventure's Special
Robot Masters Vs Sarraton - The Legendary Battle!
**Wiem że to przyszłość ale Dr.Wily mimo wszystko nie może się przekonać do DVD więc korzysta z Magnetowidu.

Notka od Great Mua:Trochę trzeba było na to poczekać ale w końcu się doczekaliście...bo wy czekaliście prawda?
Nie no bez jaj...czekaliście nie?Wy...nie...czeka...liście?Ale...BUUAAAAAHH!!!*Płacze*
A tak wogóle...to kiepski ten dzisiejszy odcinek.

[ Dodano: Sro 15 Mar, 2006 ]
Double Post + Update

Robot Masters Adventure's
The Evil Insanity
ODC 005

Narrator o sexownym głosie-W ostatnim odcinku Robot Masters Adventure's:
Kharana-Hm...Wily nie daje znaku życia!
Forte-Może zdechł.
Kharana-Ej!Jeżeli się przekręcił to wtedy cały Skull Castle jest nasz!
Forte-Hell yeah!Musimy sprawdzić!
Narrator o sexownym głosie-No i sprawdzili.
Kharana-Och shit!Stary wyparował!
Forte-Ej!Wiara!Wily zniknoł!
Narrator o sexownym głosie-Wiara przybiegła.
Terra-Hey racja!Dawajcie!Robimy "dżamprezę"!
Kharana-Hold it!Tutaj jest jakaś kaseta!
Narrator o sexownym głosie-No i biorą magnetowid i włączają kasetę.
Dr.Wily-MWAHAHAHAHAHAHA!!!Cofnołem się w czasie by powstrzymać siebie przed zbudowaniem was bando pomyłek a potem polecę do przyszłości i sprowadzę technologię obcych dzięki czemu zdobędę świat w mgnieniu oka!
Forte-Sku*wysyn!
Kharana-Przesadzasz.
Dr.Wily-Wziołem ze sobą też Kalinkę,Roll i Plum coby mieć co dupczyć.
Kharana-Sku*wysyn!
Dr.Wily-Ale jeżeli to oglądacie to znaczy że coś poszło nie tak i musicie mnie uratować inaczej nie wiadomo co się może stać!MWAHAHAHAHAHAHA!
Forte i Kharana-SKU*WYSYN!!!
Narrator o sexownym głosie-No i wyruszyli...ale...
Enker-Błeh!Kuuhhdee!Ale fahnhnhnneeeeee!!!
Enker wlazł do portalu.
Wszyscy Robot Masters-Shit lol!
Narrator o sexownym głosie-A teraz powracamy do normalnego opowiadania...
* * *
Forte,Iceman,Elecman,Kharana i Terra podrużują przez korytaż czasu...ale coś nie idzie im za dobrze.
Elecman-Wiedziałem k***a!!!Wiedziałem żeby nie pozwolić ci prowadzić!Ale nie!"Ja wiem którędy trzeba iść"! Tak!?No to skoro wiesz to czemu nie możemy cały czas trafić do portalu prowadzącego do roku 200X?!
Forte-Dobra!Shut The Hell Up!
Kharana-Obydwaj się zamknijcie!Tu jest tyle różnych portali które prowadzą nie tyle co do różnych czasów jak i do innych światów i ich epok że...
Iceman-Ch-chłopaki!Samochód!!!
Wszyscy-Hm?Ghaaaaaaaaaaaaa!!!
W stronę naszej bandy gamoni jechał dziwny srebrny samochód za którego sterami siedział jakiś stary koleś.
(!UWAGA!Jeżeli nie czytałeś...a nie ważne.Jasne że czytali.)
A w wozie.
Emmett-Och shiiiiiiiiiiiii...
Emmett skręcił tuż przed bandą dziwaków i wjechał w jakiś portal.
Marty-Co pan zrobił?!Do jakiego my czasu teraz jedziemy?!
Emmett-Nie wiem...ale to w sumie mały problem.Jak tylko tam dojedziemy to wyruszymy znów do Korytarza Czasu i Przestrzeni!
Navi-Mam nadzieję.Bo moja cierpliwość się już wyczerpuje.
Forte-Wow!Co samochód robi w takim miejscu?
Kharana-To pewnie jakaś forma wechikułu czasu.
Forte-No tak...oni sobie jadą bryką a my musimy z buta popylać.Jak tylko dorwę tego Wily'ego to go zabiję.
Iceman-Hej patrzajta!
Wszyscy spojrzeli w stronę portalu którego Iceman wskazał palcem.Nad portalem była zawieszona tabilczka z napisanym na niej "200X".
Forte-To jest to!Idzie...
Terra złapał Forte za ramię i powstrzymał przed wejściem w portal.
Forte-Co?!
Terra-Rusz tym mózgiem gamoniu.To może sobie być portal do 200X ale nie wiadomo dokąd prowadzi.
Forte-A co to za problem?
Elecman-Noż ku*wa użyj tego swojego elektronicznego mózgu chociaż raz w życiu i ku*wa pomyśl!Po wejściu możemy równie dobrze znaleźc się na środku oceanu.
Forte-No to co według was mamy zrobić?
Wszyscy-......
Forte-Tak myślałem.
Terra-Mam!Niech Iceman pójdzie pierwszy!
Iceman-A czemu ja?!
Kharana-Ponieważ jesteś kurduplem a kurduple mają mało do gadania!
Iceman-Ej!To jest dys...
Forte-Właź w końcu!!!
Forte kopnoł Iceman'a do portalu.
Elecman-Jak będziesz coś to krzycz!!!ROZUMIESZ!?!!
Iceman-Kay!
Cała czwórka czekała przez chwilę na Iceman'a aż w pewnym momencie usłyszeli przeraźliwy krzyk Iceman'a.
Kharana-Okay!Wiemy żeby tu nie wchodzić.
Terra-ICEMAN!!!WYŁAŹ STAMTĄD!!!
Cisza...
Elecman-ICEEEEMAAAAN!!!WYŁAŹ KU*WA!!!
Nadal cisza...
Wszyscy spojrzeli na siebie.
Kharana-Dobra...ja pójdę to sprawdzić.
Kharana wszedł do portalu i po małym spacerku doszedł do jakichś różowych drzwi.Otworzył je a za nimi zobaczył...trzy nastolatki śpiewające...no właśnie.W całym różowym pokoju trzy dziewczyny śpiewają piosenkę Aqua...Barbie Girl.
Dziewczyny-I'm a Barbie girl in a Barbie wooorld!Life in plastic, it's fantastic!You can brush my hair, undress me everywhere!Imagination, life is your creation!
Kharana-Khhhuuuuu....
Trójka czekających robotów usłyszała przeraźliwy krzyk Kharana poczym zobaczyli że wybiegł on z portalu..
Elecman-Co się stało?!
Kharana-Iceman poległ!Musimy znaleźć inny portal do 200X!!!SZYBKO!!!!
Terra-Uch...wyluzuj.To nie mogło być takie zł...
???-Przepraszam.
Terra i reszta obrucili się do tyłu i zobaczyli...Dr.Wily'ego,Kalinkę,Roll i Plum.
Forte-Ty!
Dr.Wily-Co wy tu robicie?
Elecman-Jak to ku*wa co!?Szukamy ciebie!
Dr.Wily-Obejrzeliście kasetę?
Forte-Ta.I teraz skoro cię znaleźliśmy...
Forte przystawił swój Buster do głowy Wily'ego.
Forte-Podaj mi chociaż jeden powód abym nie odstrzelił ci tego łba.
Dr.Wily-Wiesz jak wrócić do naszego czasu?
Forte-E...
Na twarzy Dr.Wily'ego pojawił się wredny uśmiech.
Dr.Wily-A teraz zabieraj ten swój Buster z mojej twarzy.
Forte-Ty...ja cię kiedyś za...
Kharana-Dobra,nie ważne.Czemu jesteś jeszcze w korytarzu?
Roll-Hmpf.Nasz geniusz nie może znaleźć odpowiedniego czasu więc postanowiliśmy wrócić do domu.
Terra-Hm.Więc wracajmy.
Dobra.Jako że autor to leniwy dupek to też muszę przeskoczyć odrazu do momentu jak już wrócili.
Elecman-Ach!Nareszcie w domu!
Dr.Wily-Ech...i nici z moich planów.
Forte-A właśnie!
Forte wyrwał pilot...znaczy się Maszynę do Podróży w Czasie z rąk Wily'ego poczym żucił dwoma jej egzemplarzami o podłogę i rozdeptał je i jeszcze dla pewności zapodał serję z Bustera.
Dr.Wily-CO TY WYRABIASZ NIEDORÓBKO!??!!?!
Forte-Gah!Nie mogę pozwolić aby maszyna która zagraża mojemu życiu istniała.A po drugie lepiej nie bawić się z czymś takim.
Kharana-I tu się zgadzam.
Kharana spojrzał na swój zegarek.
Kharana-OMG!!!Za chwilę zacznie się Muppet Show!
Kharana wybiegł z laboratorium.
Terra,Forte,Elecman,Kalinka i Plum-Och shit!Racja!
Cała piątka wybiegła z laboratorium za Kharana.
Roll-Ech...i tyle się naszukaliśmy tego portalu.
Dr.Wily-Nie łam się.Wciąż mam plany tej maszyny czasu...i kiedyś ją odbuduję a wtedy świat będzie mój.MWAHAHAHA!!!
Roll-*SIGH!*
Roll i Wily wyszli z laboratorium i chwilę po ich wyjściu w laboratorium pojawił się...Kharana.
Kharana-Wiuf.Trzeba się spieszyć zanim skończy się czas mojej kopi.
Kharana zaczoł przeszukiwać całe laboratorium aż w końcu znalazł...
Kharana-Aha!Plany Maszyny Czasu!Świetnie.
Kharana położył je na stole i przy użyciu swojego zegarka...zeskanował je.
Kharana-He,he,he.
Nasz "skaner" uruchomił coś co wyraźnie służy do komunikowania się i otworzyło się takie fajne cholograficzne okienko przedstawiające ukrytą w cieniu postać(Ta.Zawsze muszą być w cieniu).
???-Jakie wieści Kharana?
Kharana-Wyśmienite.Ten bubek Wily zbudował maszynę czasu i o dziwo ona działa.Niestety ten oszołom Forte rozwalił jej jedyne egzemplarze...ale pan raczej powinien sobie poradzić z jej zbudowaniem.Przesyłam skany.
???-Świetnie Kharana.Czeka cię nagroda.Kontuuj swoją misję.
Kharana-Tak jest...Dr.Regal.
Koniec
Odcinek tak siobie...nie?

Dobra...teraz tylko jeszcze skończę poprawki(???) na TLoZP i też go dam.

Dr.Regal był tylko w serii Rockman.EXE(Megaman Battle Network/Megaman NT Warrior) i to była odrębna seria skupiająca się na walkach sieciowych i tka dalej.W czwartej i piątej części gry Regal był głównym złym blah,blah,blah i jako że go w klasycznej nie było to go postanowiłem wprowadzić.I jako że brak mi wyobraźni to też odwołuję się do jego wyglądu z EXE.
Dr Regal
http://img507.imageshack.us/img507/1740/regal26ls.jpg