Postautor: Deedlith_Anthy » 9 marca 09, 08:13
Saria byla bliska, ale to przyjazn zakonczona. Lubia sie, ale kazde musi isc swoja droga.....I to Sarii chyba bylo bardziej przykro niz Linkowi(typowe...dziewczyny bardziej sie przywiazuja).
A obyc sie nie mogl bez okaryny...ale okaryny czasu, ktora dala mu Zelda. Najpierw mozna to podczepic pod przymus ratowania Hyrule, ale przed Maska Majora dala mu, bo go lubila i uwazala za kogos wyjatkowego(wnioskujac z jej slow).
Navi- Nom, musiala byc bliska, i to bardzo. Troche jak Zelda, minus ewentualny aspekt romantyczny. Towarzyszka walki i przyjaciolka. Szkoda, ze go opuscila....czort wie,czemu. ok, wiem-Link to Hylian, nie Kokiri, zakonczyl swoja misje itd. Ale Navi mogla troche bardziej humanitarnie odejsc a nie odfrunac sobie bez wyjasnien.
(BTW, nie rozumiem, jak niektorzy moga uwazac, ze w MM Link szuka Skull Kida... jaki tam z niego przyjaciel? 30 razy sie go zabilo, raz czy dwa zagralo melodyjke, 2 razy zrobilo trade'a... i to nawet nie z jednym i tym samym to wszystko).
Stawiam na Zelde i Navi.