Opis pokonania boss'ów

WOODFALL TEMPLE
Metal Dinalfos - Banał. Poczekaj, aż on cię zaatakuje, wtedy uskocz i tnij. Jeśli na ciebie skacze, uskakuj. To samo, gdy zionie ogniem. Powtarzaj to, aż go ubijesz, to nagroda cię nie ominie. Dostaniesz Hero's Bow! Yeah!

Gekkho - Nienawidzę tego mini-bossa. Strasznie mnie denerwuje. Dlatego tak miło mi się go zabijało. Załóż swój nowiuśki Hero's Bow i bądź pewny, że masz wszystkie 30 strzał. Na początku walki po prostu tnij go mieczem, nic prostszego. Lecz gdy stchórzy i zawoła swojego kumpla, zaczną się schody. Zamień się w Deku Linka i zanurkuj do jednego z kwiatów. Głupek będzie cię gonił, ale nic ci nie zrobi. Gdy będzie dokładnie nad tobą, wyskocz z kwiatu. Jeśli uda ci się go przewrócić, to ten oczywiście stchórzy i zacznie uciekać. Strzel w niego strzałą. I tak dalej, i tak dalej, aż go zabijesz. W nagrodę masz boss key.

Odolwa - Twój pierwszy prawdziwy boss. Jest całkiem łatwy, ale bywa wkurzający. Przez większość walki skacze i tańczy po sali, co jest jego słabym punktem.
Namierz go Namierzaniem Z i strzel w niego strzałą. Jeśli trafisz, to podbiegnij i nawalaj mieczem. Gdy przywoła robaki, to albo je zignoruj, albo zabij. Pokonaj go, weź Heart Container i idź w stronę światła.

SNOWHEAD TEMPLE
Wizrobe 1 - Kolejny banał, jak na pierwszego mini-bossa przystało. Twój przeciwnik ma tylko jeden atak, choć całkiem mocny. Wysyła w twoją stronę lodowe kule, uskoczyć raczej się nie da. Zauważysz pewnie cztery "zapadnie" w sali. Wizrobe będzie się po nich przemieszczał. Załóż łuk. Obserwuj go, gdy się zatrzyma, by w ciebie strzelić, uprzedź go. Po kilku trafieniach Wizrobe wkurzy się i skopiuje 3 razy. Teraz będzie jeszcze weselej. Użyj łuku, (bez namierzania Z) przygotuj strzałę i obserwuj pokój. Nie zwracaj uwagi na półprzezroczyste kopie, wypatruj prawdziwego przeciwnika. Jeśli go zobaczysz, strzel w niego. Powtarzaj to do końca, dostaniesz wspaniałe ogniste strzały!

Wizrobe 2 - Tego gościa już znasz. Stosuj tą samą taktykę, co wyżej. Co prawda teraz w pokoju jest więcej zapadni (6) ale za to masz ogniste strzały.

Goht - Drugi prawdziwy boss. Również całkiem prosty. Gdy wejdziesz do Sali, po prawej zobaczysz zamarzniętego Gohta. Jako, że jesteś miłym bohaterem, załóż ogniste strzały i strzel w niego. Ups, zły pomysł. Są dwie strategie, dzięki którym możesz go pokonać.
1. Zmień się w Gorona i zacznij turlać się za nim. Obrażenia zadasz mu, gdy na niego wjedziesz z kolcami. Wjeżdżaj po drodze w dzbanki z magią. Trudny, ale efektowny sposób.
2. Stań w miejscu, z którego przyszedłeś. Przygotuj łuk z ognistymi strzałami. Gdy Goht będzie przebiegał, strzel w niego. Zdecydowanie łatwiejszy sposób, ale jest dłuższy i nie dostarcza tyle wrażeń. Magię i strzały możesz uzupełniać w pobliskich dzbankach.

GREAT BAY TEMPLE
Big-Eye - Po nazwie już wiadomo, z czym będziesz walczył. Przygotuj się na długą i nużącą walkę. Spójrz na sufit. Milusi, nieprawdaż? Za zadanie masz zniszczyć tyle mniejszych oczu(służą mini-bossowi za tarczę), by móc trafić to duże, gdy będzie otwarte. Możesz to tego użyć chyba wszystkiego, decyzja należy do ciebie (choć polecam Harpun). Nagrodą są wspaniałe lodowe strzały!

Gekkho - NIE!! TYLKO NIE ON! No cóż, poradzisz sobie. Jest tym razem mocniejszy, ale za to ty jesteś mądrzejszy. Od razu przygotuj lodowe strzały. Gdy nasz znajomy tchórz zawoła kumpli (dziwnych ma kumpli!) to jak najszybciej strzel w breję na suficie. Jeśli zdążysz, to breja powinna się rozlecieć. Biegnij teraz do przeciwnika i ubij (możesz również strzałami). Gekkho znowu ucieknie, jednak teraz już pewnie użyć strzał nie zdążysz. Wiej na drugi koniec sali! Jeśli nie zdążyłeś, to cóż, musisz przyjąć na siebie kilka ciosów. Atakuj go w ten sposób, aż ostatecznie ubijesz drania. No nareszcie! To już koniec, a Boss Key jest twój.

Gyorg - Trudny boss. Od razu przygotuj strzały (tym razem zwykłe). Strzel w Gyorga. Jeśli trafiłeś, to szybko zamień się w Zorę, wskocz do wody i płyń do niego, póki jest ogłuszony. Użyj magicznej tarczy, by zadać obrażenia. Najszybciej jak potrafisz uciekaj na platformę. Nie daj się zjeść, bo może zabrać ci dużo życia. Uważaj także na piranie, które po pewnym czasie zawoła. Po kilku trafieniach, pokonasz bossa, który zostawi ci Heart Container. Bierz go i go to the light!

IKANA CANYON
Skull Keeta - Banalna walka. Od razu załóż Bunny Hood i biegnij za szkieletem. Przy ognistej barierze polecam używanie Spin Attack, by zabić małe Stalchildy. Dzięki założonej masce dogoniłem mini-bossa zanim ten doszedł do końca trasy. Jeśli i tobie to się uda, uderz go mieczem. Rozpocznie się prawdziwa walka. Wal go mieczem, a jeśli na ciebie skoczy to po prostu się odsuń. Na pewno poradzisz z nim sobie bez problemu. A nagroda to Captain's Hat!

Iron Knuckle - Mój ulubiony przeciwnik! Taktyk walki z nim jest wiele, ale ja opiszę jedną. Jest prosta. Podchodzisz do Irona, robisz salto do tyłu, a gdy on skończy swój atak, ty atakujesz z wyskoku. Po kilku trafieniach (zależy jaki masz miecz), część zbroi mu odpadnie, przez co Iron stanie się szybszy. Teraz uważaj, bo gdy będzie ciął na odlew (od lewej do prawej, od prawej do lewej) z każdym ciosem będzie robił krok do przodu, więc odsuwaj się bardziej. No, to tyle, teraz możesz nauczyć się Song of Storms!

Wizrobe - Tego już znasz.

STONE TOWER TEMPLE
Garo Master - Kolejny prostak. Gdy na ciebie leci, uskocz w bok (jeśli uskoczysz do tyłu, to cię trafi) i zaatakuj z wyskoku. Jeśli zniknie ci z pola widzenia to biegnij przed siebie, gdy spadnie odwróć się i uderz. Po kilku ciosach mini-boss się wysadzi zostawiając tobie świetliste strzały!

Wizrobe - I znowu ten sam...

Gomess - Batman Returns! Większość przeciwników w MM jest banalnych, ten nie stanowi wyjątku. Masz pełny pasek magii? Świetnie, inaczej byłoby źle. Zaczynamy. Strzel w mini-bossa świetlistą strzałą i uderz mieczem (najlepiej z wyskoku). Zasłoń się tarczą przed "wirującym" atakiem. Powtarzaj to do skutku. Zwykłe ataki kosą blokuj tarczą, a gdy Gomess wypuści na ciebie nietoperze, to zabij je (choć do może być trudne) lub biegnij szybko do najbliższej ściany, odwróć się i zasłoń tarczą. Będziesz bezpieczny. Jeśli zabraknie ci energii magicznej, to będziesz musiał pozabijać nietoperze, gdyż w dzbankach magii raczej nie znajdziesz. W nagrodę dostaniesz (znajdziesz w pokoju obok) Boss Key.

Eyegore - Walka z nim jest po prostu śmieszna. Podchodzisz do niego, namierzasz Z, strzelasz Świetlistą Strzałą, następnie strzel z Harpunu. Jeszcze raz strzelasz Strzałą, jeszcze raz strzelasz z Harpunu. Nie rób żadnych przerw, po prostu strzelaj. Prawda, że proste? Jeśli udałoby mu się uderzyć w ciebie niebieskim promieniem, to zasłoń się tarczą. The End, dostajesz Giant's Mask.

Twinmold - Zaczynasz na pustyni. Załóż Giant's Mask. Powinieneś mieć przy sobie butelkę Chateau Romani, bo maska zabiera energię magiczną. A teraz do rzeczy. Tnij mieczem w głowę lub ogon jednego z latających robali. Najlepiej wtedy, gdy będą chować się lub wynurzać z piasku. Po około 6-8 ciosach powinieneś zabić robala. Zrób to samo z drugim. Jeśli twoja energia magiczna zacznie się kończyć, to podbiegnij do któregoś z filarów. Uderz w niego, jeśli wypadnie zielona butelka, to szybko zdejmij maskę i podnieś ją. Jeżeli nie zdążyłeś, a twój pasek magiczny całkiem się wyczerpał, wciąż masz szansę na pokonanie potwora. Spróbuj strzelać zwykłymi strzałami, albo uderzać mieczem. Nie polecam tego, gdyż to strasznie frustrujące. Lepiej byłoby po prostu wczytać grę i spróbować raz jeszcze. Po zniszczeniu obydwu robali, podnieś pojemnik na serce i wejdź do światła.