Female Link do kosza


Shigeru Miyamoto rozwiał właśnie wszystkie wątpliwości dotyczące Female Linka. Burzę rozpętali ci, którzy chcieli opcji wyboru płci w nadchodzącej części The Legend of Zelda: Breath of the Wild. Miyamoto zaznaczył, że Link zawsze będzie bohaterem i ustanowiony porządek serii nie będzie burzony bo tym charakteryzuje się główna seria.
I słusznie bo Link nie jest awatarem gracza tylko samodzielną postacią. Linkle z Hyrule Warriors jak widać nie wystarczyła, może kiedyś załapie się do jeszcze innego spin-offa.
Komentarze
#1 | wertyp dnia 19/06/2016
Szczerze, Link jest tak androgeniczną postacią, do tego niemą, że bardzo by mi to nie przeszkadzało.
Z drugiej strony przydałoby się więcej gier w których można grać Zeldą - w Hyrule Warriors była moją ulubioną postacią Smile
#2 | kacperk dnia 19/06/2016
Aonuma powiedział że Link w nowej części wygląda tak bo chciał żeby był "mniej płciowy". Czytałem, że robił tak już od OoT. To nie normalne.
#3 | wertyp dnia 20/06/2016
No widzisz, a dla mnie to bardzo normalne.
#4 | kacperk dnia 22/06/2016
Ha ha bardzo śmieszne.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.